Refleksja nad własną nauką

Przez wiele lat słyszę, ze trzeba uczniów uczyć – jak się uczyć. Jednak mało się mówi – jak to robić. Ten wpis jest pewnym krokiem na tej drodze.

Metapoznanie – myślenie, które umożliwia zrozumienie, analizę i kontrolę własnych procesów poznawczych – pomaga uczniom na poznanie własnych mocnych i słabych stron oraz strategii, które są najbardziej przydatne w uczeniu się.

Uczniowie uczą się efektywniej i są bardziej zmotywowani do nauki, gdy rozumieją i stosują strategie, które przyniosły im wcześniejszy sukcesy i unikają tych, które wcześniej okazały się bezproduktywne. Dlatego powinni analizować własne uczenie się.

W tym wpisie przedstawię rady, jak zajmować się refleksją nad sposobami i strategiami uczenia się.

  • Razem z uczniami

Najważniejsze jest, aby wciągnąć w myślenie o uczeniu się samych uczniów. Często uczniowie nie widzą związku pomiędzy tym, jak się uczą i jakie wyniki osiągają. Są przekonani, że się uczyli i nauczyli, a w rezultacie ponoszą porażkę. Często obwiniają siebie za brak inteligencji lub zdolności albo uważają, że wiedza sama powinna im wejść do głowy.

A powinni zrozumieć, że to od nich zależy, jak się będą uczyć.

  • Jak rozmawiać o uczeniu się?

Oto kilka rad jak zacząć rozmawiać z uczniami o nauczaniu:

  1. Pokazywać uczniom różne strategie uczenia się i zachęcać do ich wypróbowania.
  2. Zastanawiać się wspólnie, co pomaga, a co przeszkadza w uczeniu się. Zapisywanie wypróbowanych dobrych strategii.
  3. Analizować wraz z uczniami, co doprowadziło ich do osiągnięcia sukcesu. Pytać ich o to, co pomogło w tym, że się nauczyli.
  4. Refleksja nad tym, co spowodowało porażkę. Zadawanie pytania: co zrobisz następnym razem inaczej.
  5. Przewidywanie przez uczniów, co może być na teście lub sprawdzianie.
  6. Zadawanie pytań typu:
  • Co było łatwe, a co trudne?
  • Co mi pomagało w uczeniu się i zrozumieniu tematu? Co takiego zrobiłem, że dobrze wykorzystałem czas nauki?
  • Czy widzę związek sposobu uczenia się i osiągniętych przez mnie wyników?
  • Co najbardziej pomogło mi w uczeniu się: np. ponowne czytanie, powtórzenie kilka razy, nauka z kimś innym, wykonanie testów, przepisywanie notatek lub inny sposób?
  • Co następnym razem zrobiłbym inaczej?
  • Warunki do uczenia się

Innym ważnym czynnikiem jest stwarzanie przez nauczyciela warunków do uczenia się uczniów w klasie szkolnej. Warto zrobić wśród uczniów ankietę: co pomaga się uczyć w klasie i co przeszkadza. Może się okazać (i tak często jest), że przeszkadza hałas i rozmowy innych uczniów, a pomaga pomoc ze strony koleżanki lub kolegi.

To jest początek do rozmowy na ten temat i do sformułowania zasad, które będą umożliwiały uczniom skupienie się na nauce.

Niektórym nauczycielom wydaje się, że do uczenia konieczna jest absolutna cisza, ale nie zawsze tak jest, uczniowie mogą się uczyć od siebie nawzajem, dyskutować wspólnie, o ile tylko nie zakłóca to pracy innych.

  • Wiodącą zasada jest – Nie rób tego, co tobie niemiłe. 

Uczniowie nie zdają sobie często sprawy, że przeszkadzają innym w uczeniu się. Trudno jest im zwrócić koleżance lub koledze uwagę, dlatego warto o tym z uczniami rozmawiać.

  • Sam nauczyciel może się przyczynić do stwarzania sprzyjających warunków.

Na przykład może zadbać o wywietrzenie sali, o porządek, o dostępność materiałów, i koniecznie o przerwy w nauce. (pisałam o  nich we wpisie: https://oknauczanie.pl/mozg-musi-odpoczywac ).

Ostatnie badania pokazują, że korzystna jest zmienność tematu, aby nie było monotonii, można tak zaplanować lekcje, aby uczniowie zmieniali swoją aktywność. Dobrze jest zapowiedzieć uczniom ile dana aktywność będzie trwała, wtedy mogą się skupić na niej, a potem przejść już do czegoś innego.

Wpływ na uczenie się uczniów, może mieć też taka prozaiczna sprawa, jak wystrój klasy. Zbytnie przeładowanie dekoracjami lub ostre kolory mogą wpływać źle na skupienie się.

  • Nie jesteśmy wielozadaniowi.

Warto rozmawiać z uczniami, co ich rozprasza lub nie daje się skupić. Uczniowie mogą uważać, że mają podzielność uwagi, i że np. mogą jednocześnie uczyć się i wysyłać SMS lub słuchać głośnej muzyki.

Jednak człowiek nie jest wielozadaniowy. Można przeprowadzić z uczniami ćwiczenie, które im to udowodni.

  • Czynniki rozpraszające.

Jeśli uczniowie zdefiniują czynniki, które ich rozpraszają, to mogą je wyeliminować. Ale jeśli tkwią w przekonaniu, że ich nie ma, to nic nie mogą zrobić.

  • Powtórzenia

Badania nad pracą mózgu pokazują, że bardzo korzystne dla uczenia się są powtórzenia i to kilkukrotne, ale polegające na przepytywaniu samego siebie – co zapamiętałem, co w tym było ważnego. Nie wystarczy tylko przeczytać kila razy tekst. Trzeba ze sobą samym współpracować.

  • Ocenianie i próby

Uczeniu się pomaga też analiza oceny np. ze sprawdzianu. Zwykle nauczyciel zaznacza błędy ucznia i wystawia mu ocenę, wtedy uczeń jest biernym odbiorcą oceny. Lepiej jest poprosić ucznia o znalezienie błędu w podkreślonym akapicie, a następnie o poprawienie go.

Korzystne dla uczenia się są też próbne klasówki, które nauczyciel ocenia informacją zwrotną. Gdy uczeń zapozna się z nią i poprawi prace, to może przystąpić do właściwego sprawdzianu.

W trakcie analizy sprawdzianu próbnego można zapytać ucznia:

  • Czy wiesz, dlaczego nie skończyłeś tego zadnia?
  • Czy teraz wiesz, jak powinna wyglądać odpowiedź?
  • Co być doradził innemu uczniowi stojącemu przed podobnym zadaniem?
  • Czy któryś z Twoich błędów wynikał z niezrozumienia instrukcji lub ze zbytniego pośpiechu?
  • Czy jeśli byś zapytał nauczyciela o coś, łatwiej byłoby ci wykonać zadanie?
  • Czy na sprawdzianie były zadania, które przewidywałeś, że na nim będą?

Najlepiej poprosić uczniów o odpowiedzi pisemne na wybrane pytania, wtedy jest szansa, że się nad nimi zastanowią.

Warto pamiętać, że krytyka paraliżuje, i dla wielu uczniów może być końcem skupiania się. Dlatego trzeba szukać w pracach uczniów pozytyw i o nich ucznia informować.

Informacja zwrotna przekazywana uczniowi jest znacznie bardziej skuteczna, gdy zawiera więcej pozytywów nić krytyki!

 

O tym, co nauczyciele mogą zrobić, aby wspierać metapoznanie pisze Judy Willis w artykule, z którego częściowo korzystałam.

 

 

 

Dodaj komentarz