Wyniki badań przeprowadzonych przez Centrum Badawcze EdWeek wskazują, że obawy nauczycieli związane z pandemią maleją.
Wpływa na to zmęczenie związane pandemią, optymizmem wywołany szczepieniami i rozluźnieniem obostrzeń.
Przedstawię wyniki tych badań, między innymi po to, aby zastanowić się, czy podobnie jest w naszym kraju.
Rosnąca liczba nauczycieli w USA uważa, że obawy przed pandemia są przesadzone, że nie ma realnego zagrożenia dla stacjonarnej pracy szkół. Z zeszłym miesiącu taką opinię miał jeden na trzech nauczycieli biorących udział w badaniach. To duża zmiana w porównaniu z poprzednimi miesiącami, wtedy tylko jeden z dziesięciu nauczycieli miał takie zdanie, a 90% postrzegało wirusa jako realne zagrożenie.
Występują różnice zdań pomiędzy nauczycielami uczącymi różnymi sposobami: realne zagrożenie pandemią widzi 73% nauczycieli uczących hybrydowo i 57% nauczycieli uczących bądź tylko zdalnie lub tylko osobiście.
W badaniu przeprowadzonym od 31 marca do 7 kwietnia
przez Centrum Badawcze EdWeek. wzięło udział 935 nauczycieli, 321 pracowników administracji oświatowej i 204 dyrektorów. W ankiecie pytano również o przestrzeganie zasad dystansu społecznego, o rozwiązywanie problemów technologicznych i o absencję uczniów.
Dystans
W szkołach w Stanach Zjednoczonych najczęściej występuje dystans sześciu stóp, ale nauczyciele twierdzą, że woleliby utrzymywać dystans 1,5 metra.
Prawie jeden na czterech nauczycieli oświadcza, że wszystkie swoje zajęcia prowadzą osobiście w szkołach, 79% prowadzi modele hybrydowe, a 3% twierdzi, że wszystkie zajęcia ma zdalne.
Ogólnie 50% nauczycieli twierdzi, że czasami uczy niektórych uczniów zdalnie, podczas gdy w tym czasie reszta uczniów uczy się w szkole.
Technologia
Praktycznie wszystkie szkoły w USA zostały zamknięte pod koniec kwietnia 2020 r.
Nauczyciele ankietowani przez Centrum Badawcze EdWeek zgłosili, że spędzają ponad jedną czwartą swojego czasu (27%), pomagając uczniom i ich rodzinom w rozwiązywaniu problemów związanych z korzystaniem z technologii nauczania. Ten czas się zmniejsza, obecnie, nauczyciele poświęcają tylko 14% swego czasu na tego typu problemy.
Najwięcej problemów technologicznych mają nauczyciel uczący hybrydowo – 15% natomiast tylko 11% nauczycieli uczący osobiście w szkołach wskazuje na takie trudności.
Absencja
Absencja stanowi większy problem na poziomie gimnazjum i szkół średnich. Warto jednak pamiętać, że absencja jest jednym z problemów szkół w Stanach, w Polsce frekwencja uczniów jest raczej dobra.
Nauczyciele szkół średnich podają, że średnio 21% uczniów było nieobecnych w nauczaniu przez trzy lub więcej dni w ciągu ostatniego miesiąca. Zwiększa się absencja, jesienią 2019 roku wynosiła – 14%.
Na poziomie gimnazjum odsetek uczniów z co najmniej trzema nieobecnościami w ostatnim miesiącu wzrósł prawie dwukrotnie, z 11% jesienią 2019 r. do 19% obecnie. Nauczyciele szkół podstawowych również odnotowali wzrost – nieobecności z 12%t przed pandemią do 16% tej wiosny.
Zaczerpnięte z artykułu Holy Kurtz z 21 kwietnia 2021