Tworzenie kultury, która chętnie popełnia błędy

Wiemy i mówimy, a nawet wieszamy plakaty o tym, jak cenne i mile widziane są błędy w naszych klasach. Od pierwszych dni w szkole, aż do jej opuszczenia, mówimy uczniom, że błędy są częścią procesu uczenia się. Przekonujemy dzieci, że stać je na wiele i że mogą się rozwijać. A jednak stale uczniowie boją się wyzwań i nie chcą ryzykować.

Na pewno nie tylko szkoła ma na to wpływ, ale warto zobaczyć, jak szkoła może się do tego przyczyniać w mniejszym stopniu. Obserwujemy dzieci, które grają w gry i nie boją się ani próbować, ani popełniać błędy, dlaczego nie podejmują ryzyka w szkole?
Przyjrzyjmy się pięciu prostym aktywnościom, które nauczyciele mogą podjąć, aby tworzyć kulturę błędu.

Pamiętajmy, że na błąd reagujemy różnie

Dla niektórych poważne błędy, nawet ogromne pomyłki, mają konsekwencje tymczasowe lub żadne. Dla innych drobny błąd to tragedia. Ważna jest reakcja nauczyciela.

Wymaganie od ucznia, aby widział, jak poważnie się pomylił i aby się tym przejął  – jest często błędem ze strony nauczyciela. Takim samym błędem może być lekceważenie ze strony nauczyciela błędu, którym uczeń się przejmuje.

Kiedy o tym zapominamy i albo nie doceniamy reakcji ucznia na błąd, albo wierzymy, że nasze reakcje są zawsze uzasadnione i niezależne od osoby, to możemy wręcz wyrządzić krzywdę. Zalecana jest ostrożność.

 Możemy modelować popełnianie błędów

Uczniowie wiele razy widzieli, jak dorośli  reagują na popełniany przez dziecko błąd. Jednak rzadko widzą, jak dorośli popełniają błędy i jak na nie reagują.

Jeśli nauczyciel popełni błąd, to jest to świetna okazja do zatrzymania się i wyjaśnienia na czym błąd polega.

Dwa przykłady.

„Och, Michale  – dziękuję, że zwróciłeś uwagę, że już w zeszłym tygodniu przeczytałem wam na głos ten rozdział! Gdybyś tego nie zrobił, spędzilibyśmy cały czas na czytaniu tego rozdziału, a przecież chcielibyście się dowiedzieć, co będzie dalej. Doceniam to, że mi zwróciłeś uwagę”

„Popełniłam błąd, zastanawiam się dlaczego. Wydaje mi się, że zapomniałam o umieszczonym nawiasie. Muszę pamiętać, o kolejności działań”

Dopuszczajmy do rozważenia wszystkie propozycje

Wiemy, że wynalazcy i innowatorzy myślą niestandardowo, oni realizują pomysły, które na pierwszy rzut oka nie wydają się realistyczne. Warto zachęcać uczniów do tworzenia pomysłów „nie z tej ziemi”, do eksperymentowania  i próbowania. W szkole jesteśmy pod presją realizacji materiału i często nie mamy czasu na eksperymentowanie uczniów. Nauczamy uczniów i sprawdzamy, czy potrafią, to czego ich nauczyliśmy.

  • Można z uczniami zrobić „burzę mózgów”, która polega na zgłaszaniu wszelkich pomysłów, nawet tych, które wydają się nierealistyczne.
  • Można podać kilka koncepcji i poprosić uczniów o zbadanie, która z nich będzie najbardziej przydatna.
  • Można poprosić uczniów o podanie najbardziej „odjazdowego” pomysłu.

Doceniajmy proces, a nie sam efekt

Hasłem jest świętowanie. Można świętować wszystko. Jest ono najlepsze, gdy jest połączone z docenieniem. Nie świętujmy tylko zakończenia projektu, ale pracę nad projektem w trakcie jej trwania. Nie tylko ukończenie zadania, ale to ile się podczas jego wykonywania nauczyliśmy.

Można przy okazji poprosić uczniów, aby opowiedzieli, co im sprawiło trudność, jak ją pokonali, a może zapytać o najciekawszy popełniony błąd (np. w obliczeniach).

Świętować i doceniać możemy proces w trakcie jego trwania: już się tego nauczyliśmy, już to pokonaliśmy.

Uniknąć oceniania

Główną przeszkodą dla kultury błędu jest ocenianie. Kiedy uczniowie dowiadują się, że zadanie zostanie ocenione, to przestają ryzykować i podejmować wyzwania. Uczniowie wiedzą, że mniej błędów oznacza wyższą ocenę i nie chcą ryzykować.

Ponieważ ocenianie jest wpisane w prawo oświatowe, to nauczyciele nie mogą go ignorować. Jednak mogą złagodzić negatywny wpływ ocen na uczenie się, poprzez rezygnację z oceniania bieżącego przy pomocy  stopni na  rzecz informacji zwrotnej  lub oceniając proces dochodzenia do rozwiązania, a nie sam wynik.

Pracować  z błędem

Zamiast wskazywania uczniom popełnionych przez nich błędów, możemy tylko ich informować o rodzajach popełnionych błędów i prosić uczniów o ich samodzielne  odnalezienie. Następnym etapem pracy z błędem jest zapytanie ucznia, jak mogą poprawić błąd i jak mogą go w przyszłości unikać. Dzięki takiemu postępowaniu nie obciążamy ucznia winą za błędy, dajemy mu wyzwanie polegające na wykorzystaniu błędu w jego nauce.

 

Inspiracja artykułem M. Colleen Cruz

https://www.middleweb.com/44524/creating-a-culture-that-welcomes-mistakes/

 

Dodaj komentarz