• Home
  • Bez kategorii
  • Ok nie jest lekiem na całe zło. Część 2: O czym mówimy w strategiach oceniania kształtującego?

Ok nie jest lekiem na całe zło. Część 2: O czym mówimy w strategiach oceniania kształtującego?

Tym razem o: O czym mówimy w strategiach oceniania kształtującego? 
W kolejnej części zajmiemy się tym czego nie widać bezpośrednio w OK.

  1. Określanie i wyjaśnianie uczniom celów uczenia się i kryteriów sukcesu.

Nasze pytanie jest takie: Czy określanie celów i kryteriów (mówiących o tym, czy cele zostały osiągnięte), pomaga uczniom się uczyć, czy nie?
Sprawa wydaje się bezdyskusyjna. Jeśli uczeń wie, gdzie ma dotrzeć, to łatwiej mu świadomie tam podążać. Jeśli wie, jak rozpoznać, czy osiągnął cel, to wie, czy się nauczył. Wtedy uczenie się jest działaniem celowym.
2. Organizowanie w klasie dyskusji, zadawanie pytań i zadań, dających informacje, czy i jak uczniowie  się uczą.
Teraz pytamy: Czy lekcja w postaci wykładu, bez udziału uczącego się i bez sprawdzania, czy uczeń podąża za wykładającym, jest skutecznym sposobem nauczania? Gdyby odpowiedź na to pytanie była twierdząca, to moglibyśmy nagrywać na video dobrych wykładowców, puszczać filmy uczniom i nie trzeba by było wychodzić z domu. Wiemy jednak, że takie nauczanie nie jest skuteczne. Potrzebna jest interakcja uczniów z nauczycielem, dialog, monitorowanie i dostosowywanie przez nauczyciela przekazu do obserwowanego procesu uczenia się uczniów.
3. Udzielanie uczniom takich informacji zwrotnych, które umożliwiają ich widoczny postęp.
O tym już trochę mówiliśmy podczas omawiania definicji oceniania kształtującego. Ale zapytajmy jeszcze raz: Czy informacja – co uczeń zrobił źle w swojej pracy, oraz co i jak ma poprawić, pomaga mu w uczeniu się? Jeśli uczeń nie wie, co zrobił dobrze, a co źle i jak powinien błędy poprawić, to nie poprawi swojej pracy i wartościowa okazja do dalszego uczenia się zostanie zaprzepaszczona.
4. Umożliwianie uczniom, by korzystali wzajemnie ze swojej wiedzy i umiejętności.
Pytanie: Czy lepiej jest uczyć się samotnie, czy w zespole? Myślę, że odpowiedź brzmi – to zależy, czego się uczymy. Bywają sytuacje, gdy indywidualne uczenie się bywa skuteczne, ale zespołowe ma przewagę w innych sytuacjach. Uczniowie, pracując w zespole, uczą się współpracy, pomagają sobie i uczą się od siebie wzajemnie w zdobywaniu wiedzy i umiejętności.
5. Wspomaganie  uczniów, by stali się autorami procesu własnego uczenia się.
I tu pytanie: Kto z nas nauczycieli nie chciałby mieć w klasie uczniów świadomych i odpowiedzialnych za swój proces uczenia się?
Inna już sprawa, jak to zrobić, żeby tacy byli.
W kolejnej części zajmiemy się tym czego nie widać bezpośrednio w OK.

Dodaj komentarz