Pandemiczne konsekwencje w nauce uczniów

Martwi mnie, że nie konfrontujemy się w Polsce z tematem opóźnień w nauce spowodowanych pandemią i zdalnym nauczanie.

Śledzę badania edukacyjne, prowadzone głównie w USA i ich wyniki są mocno poruszające. Sądzę, że u nas w Polsce jest podobnie.

Nowe badania prowadzone w USA sugerują, że uczniowie nadal nie odzyskali wiedzy straconej przez pandemię. Przeciętny uczeń liceum w teście wstępnym do college’u ACT wiosną 2021 r., otrzymał o 4 punkty procentowe gorsze wyniki w języku angielskim, czytaniu, matematyce i naukach ścisłych, co odpowiada stracie około trzech miesięcy nauki, w porównaniu z wynikami w 2020 i 2019 roku.

Uznaje się, że uczniowie szkół średnich stracili średnio 3,4 miesiąca nauki czytania, 3,3 miesiąca matematyki, 3,1 miesiąca nauki przedmiotów ścisłych i 2,3 miesiąca języka angielskiego. Przebadano około 600 000 uczniów z prawie 4000 szkół w 38 stanach, okazało się, że uczniowie ze środowisk wiejskich, podmiejskich i z mniejszości rasowych mają znaczny spadek wyników testów.

„Pandemia zakłóciła edukację, co następnie doprowadziło do spadku poziomu akademickiej wiedzy, co z kolei spowodowało spadek wyników testów” – powiedział Jeff Allen, główny naukowiec w ACT i główny autor badania.

Na podstawie wyników testu MAP Growth , w którym wzięło udział 5,4 miliona uczniów z klas 3-8, ustalono, że jesienią 2021 r. wyniki w matematyce były niższe o ¼, a w czytaniu o 0,09, w porównaniu z wynikami z jesieni 2019 r. (przed wybuchem pandemii).

Szczególnie ucierpiała wiedza uczniów z uboższych środowisk, tam szacuje się spadek o 20% w matematyce i 15% w czytaniu.

Naukowcy z NWEA uważają, że pandemia spowodowała znacznie więcej szkód w długoterminowych postępach uczniów w nauce, niż klęski żywiołowe, takie jak np. huragan Katrina.

Naukowcy nie spodziewają się, że w 2022 roku nastąpi odbudowa, sądzą raczej, że  aby pomóc dzieciom nadrobić zaległości, będziemy musieli dokonać wieloletni wysiłek.

Ekonomista ze Stanford University, Eric Hanushek nie przeanalizował jeszcze danych z 2021 r., na razie odkrył, że straty w nauce z roku 2020 r. mogą obniżyć dochody uczniów w dorosłym życiu o  3% ( https://www.oecd.org/education/The-economic-impacts-of-coronavirus-covid-19-learning-losses.pdf ), co doprowadzić może do spadku produktu krajowego brutto do końca tego stulecia w Stanach Zjednoczonych o 1,5 procent.

Wielu edukatorów zgadza się w Polsce ze zdaniem, że nauka zdalna nie jest tak samo wartościowa, jak w sali lekcyjnej. Jednak nie robimy badań, nie bijemy na alarm, nie zastanawiamy się, co z tym począć. Na początku tego roku szkolnego ministerstwo przeznaczyło godziny na nadrobienie zaległości. Ale nikt nie zbadał, czy udało się to zrobić. Program nauczania nadal jest taki sam, uczniowie mają porządne luki w nauce, a zakres materiału na egzaminach pozostaje taki sam, jak przed laty.

Żebyśmy nie byli w sytuacji, gdy ktoś nam źle wyda pieniądze i będzie się tłumaczył, że w szkole nie nauczył się liczyć, bo wtedy właśnie była pandemia.

Zaczerpnięte z artykułu Sarah D.Sparks z 2 lutego 2022 roku

https://www.edweek.org/teaching-learning/the-covid-academic-slide-could-be-worse-than-expected/2022/02?utm_source=nl&utm_medium=eml&utm_campaign=eu&M=64294669&U=1114171&UUID=df76b1a8f066e9404492b0ec63c63378

 

 

Dodaj komentarz