O ocenianiu i o konieczności wystawiania ocen

Na początek o tym, czemu służy ocenianie, a potem – jak nauczyciele stosujący ocenianie kształtujące radzą sobie z wystawianiem stopniami na koniec roku. Podam 12 takich kompromisów, ale zapraszam do dzielenia się swoimi sposobami. Proszę przesyłać je na oj adres: danuta.sterna@ceo.org.pl. Opracuję je i powiększę zbiór.

Ocenianie jest potrzebne uczniowi. Ale ocenianie w szerszym znaczeniu. Do uczenia potrzebna jest informacja o tym, czy i jakie robię postępy.

  • Czy ocena to stopień?

Przede wszystkim musimy rozszerzyć pojęcie oceniania. Dla wielu nauczycieli jest ono ściśle związane ze stopniami, czyli ocena oznacza dla nich wystawienie oceny liczbowej w skali 1-6 lub jej substytutu (procenty, punkty, buźki itp.). Ocena stopniem daje jedynie informację, jak daleko praca ucznia oddalona jest od ideału, ale nie daje informacji o tym, co uczeń zrobił źle oraz co i jak powinien poprawić, aby jego praca była lepsza.
Koncepcja stopni jest mocno związana ze szkołą. W realnym dorosłym życiu mało kto ocenia przy pomocy stopni.
Ocena w języku angielskim assessment ma szersze znaczenia. Assessment występuje np. przy ocenie sytuacji w kraju po trzęsieniu ziemi. Nie oceniamy winnego za wyrządzone szkody, ale opisujemy potrzeby ludzi doświadczonych katastrofą.
Czyli ocena to wydanie opinii na dany temat. Zdaniem słownika PWN ocena to opinia o czymś lub o kimś dokonana w wyniku analizy. Opinia nie musi być ani krytyczna, ani doceniająca, powinna być rzetelna i pomocna.
 

  • Po co oceniamy?

Są dwa zasadnicze powody:

  1. Przekazanie uczniowi informacji, jak postępuje jego uczenie się i przez to pomoc uczniowi w uczeniu się.
  2. Pozyskanie przez nauczyciela informacji, jak uczą się jego uczniowie, co już opanowali, a co należy jeszcze powtórzyć.

 
Jest to sedno oceniania kształtującego:
 

Ocenianie kształtujące polega na pozyskiwaniu przez nauczyciela i ucznia w trakcie nauczania informacji, które pozwolą rozpoznać, jak przebiega proces uczenia się, aby:
•       Nauczyciel mógł modyfikować i poprawiać  dalsze nauczanie,
•       Uczeń otrzymywał informację zwrotną pomagającą mu się uczyć.

 
Sposób oceniania musimy dostosować do celów. Samo wystawianie stopni nie wypełnia tych celów. Uczeń otrzymując stopień może tylko zorientować, czy na tle klasy poszło mu dobrze, czy źle. Nauczyciel, może zliczyć stopnie ucznia lub uczniów uzyskane na każdym poziomie i wyliczyć średnią, ale nie daje to uczniowi informacji, co i jak ma poprawić, a nauczycielowi nie daje informacji, czy może iść dalej z materiałem.
 

  • Praktyka oceniania kształtującego

Ogólna zasada, którą stosujemy w ocenianiu kształtującym jest taka: informacja zwrotna w czasie procesu nauczania (gdy można jeszcze coś zmienić w uczeniu się) i stopień jako podsumowanie działu.
Eksperci oceniania kształtującego na podstawie wniosków z badań sugerują, że najlepiej byłoby zaniechać oceniania stopniami w ogóle.

  • Co mówi nasze prawo oświatowe?

Prawo oświatowe w Polsce umożliwia całkowite odejście od stopni tylko w klasach młodszych. Tam faktycznie nauczyciele mogą zdecydować o całkowitym braku stopni. Jeśli statut zawiera taki zapis, to nauczyciele mogą nie wystawiać stopni w klasach I – III, zarówno w czasie roku szkolnego, jak i na koniec roku.
W klasach powyżej klasy trzeciej szkoły podstawowej jest obowiązek wystawiania stopni na koniec roku. Dlatego bardzo trudno nie stosować w ogóle oceniania stopniami. Jeśli się na to decydujemy, to musimy i tak wystawić ocenę na koniec roku. Zamiast terminu Szkoła bez stopni, powinniśmy raczej używać – Szkoła odchodząca od stopni.
 

  • Dlaczego warto zmniejszyć zakres oceniania stopniami?

Stopień informuje ucznia jedynie o tym, jak daleko ma do perfekcji lub jakie ma miejsce w rankingu klasowych osiągnięć. Ta informacja owocuje uczniowskim stwierdzeniem: Muszę bardziej przyłożyć się do nauki!   lub Wszystko w porządku, nauczyłem się!
Niektórzy nauczyciele uważają, że stopnie motywują uczniów do nauki. Niestety rzadko tak jest, a jeśli nawet się zdarzy, to jest to motywacja zewnętrzna, która jest bardzo krucha.
Większość nauczycieli mówi, że nie lubi wystawiać stopni. Jednak stopnie są często traktowane, jako ukryta broń nauczyciela i niektórzy nauczyciele wręcz nie wyobrażają sobie bez nich nauczania.
Uczeń otrzymujący stopień, nie wie, co zrobił dobrze, nie wie co i jak ma poprawić i nie dostaje wskazówek – jak ma się dalej uczyć. A to jest potrzebne uczniowi do uczenia się.
Może w takim razie wystawiać uczniowi dwie oceny do jednej pracy: kształtującą (opinie w formie informacji zwrotnej) i sumującą (stopień)?
Badania wykonane przez badaczy, pokazują, że nie jest to właściwa praktyka. Łączenie tych dwóch sposobów oceniania nie poprawia wyników nauczania uczniów.
Dlaczego?
Przede wszystkim dlatego, że jeśli uczniowie wiedzą, że ich praca będzie oceniana stopniami, to interesują się tylko uzyskaniem wysokiego stopnia, spełnieniem oczekiwań nauczyciela. Nie podejmują wyzwań i nie ryzykują twórczym podejściem do zagadnienia, gdyż obawiają się złego stopnia. Uczniowie otrzymujący stopień i komentarz jednocześnie nie są na ogół zainteresowani komentarzem, a jedynie tym, jak wypadli na tle klasy.
Niestety to samo zachodzi, gdy nauczyciel stosuje zamiast stopni punkty, czy procenty, gdyż uczeń wie, że będą one w przyszłości przeliczone na stopnie.
 

  • Sposoby na łączenie oceny kształtującej z oceną sumującą

Jak radzą sobie nauczyciele , którzy chcieliby skorzystać z dobrodziejstwa oceny kształtującej i jednocześnie być zgodnym z obowiązującym w naszym kraju prawem, nakazującym wystawienie oceny końcowej stopniem?
Uwaga: Do pojęcia „stopień” dołączamy inne sposoby oceniania sumującego, takie jak procenty, punkty i inne znaki.
 
W klasach młodszych wystarczy wpisać w statut szkoły brak oceniania stopniami. Tu decyzja zależy od nauczycieli uczących w danej szkole.
 
W klasach wyższych można zaobserwować różne próby pogodzenia tych dwóch systemów oceniania.
Nie znam liczb, gdyż nie przeprowadzono badań w tej sprawie, Przedstawię jedynie różne warianty wykorzystywane przez nauczycieli.
Trzeba jednak pamiętać, że jest to zawsze kompromis, który ma konsekwencje w postaci podejścia uczniów do wykorzystania oceniania w ich procesie ucznia się.
Uwaga wstępna: wybór sposobu zależy od nauczyciela i na powodzenie metody wpływają bardzo relacje o jakie zadbał nauczyciel w swojej klasie.
Decyzja w sprawie oceniania musi być podjęta wraz z uczniami i być przez nich zrozumiała i akceptowana. Najważniejsza sprawa, to zrozumienie przez uczniów, czemu służy ocenianie, że ma ono przede wszystkim pomóc się uczyć i że mogą je wykorzystać w procesie uczenia się.
 

  1. Samoocena

Pani Natalia Bielawska nauczycielka języka polskiego w Warszawie nie stawia ocen w trakcie roku szkolnego. Na koniec roku prosi uczniów o samoocenę stopniami. Ponieważ uczniowie znają kryteria sukcesu i otrzymywali informację zwrotną do swoich prac, to mogą wystawić sobie ocenę za całość pracy. Jeśli wystawiony stopień nie zgadza się z z opinią nauczyciela, to uczeń ma szansę przedstawić uzasadnienie swojej propozycji i zmienić jej wynik. Może pokazać prace, zeszyt, prace poprawkowe, rezultaty projektu itp. Nauczycielka Natalia Bielawska w swojej klasie miała tylko dwa takie przypadki i różnica była w obie strony. W wyniku dyskusji pomiędzy uczniem i nauczyciele, ocena może być zmieniona.
Leszek Olpiński nauczyciel fizyki, informatyki i etyki w szkole Podstawowej nr 27 w Poznaniu opracował dodatkowo ankietę dla uczniów, która pozwala im przyjrzeć się nie tylko własnym osiągnięciom , ale również samemu procesowi dochodzenia do wyników.
Pokazuję ten sposób jako bardzo dobry i ambitny, bo uczy uczniów odpowiedzialności i jest oparty o samoocenę.

  1. Propozycja nauczyciela

Inny sposób mniej ambitny, podany przez Michała Szczepanika (nauczyciela biologii w szkołach w Poczesnej), to propozycja do dyskusji pomiędzy uczniem i nauczycielem, ale ze strony nauczyciela. Nauczyciel proponuje ocenę końcową stopniem, a uczeń może ją zakwestionować.
Wtedy to po stronie nauczyciela leży uzasadnienie propozycji.
W obu tych przypadkach (1 i 2) można nie łączyć oceny bieżącej kształtującej ze stopniami. Następuje to dopiero na koniec roku. Wymaga to przekazania uczniom kryteriów sukcesu na cały rok i przestrzegania ich ze strony nauczyciela. Niestety jest również sposób czasochłonny, gdyż wymaga poświęcenia czasu na indywidualne rozmowy z uczniami. Można je przeprowadzać po lekcjach lub tak zorganizować czas lekcji, aby uczniowie wykonywali zespołowe prace w czasie, w którym nauczyciel znajdzie czas na rozmowę indywidualną z uczniem.

  1. W trakcie kształtująco, na koniec sumująco

Połowiczne odejście od stopni (wykorzystywane w wielu Szkołach Uczących Się) to ocenianie kształtująco w trakcie uczenia się, czyli w trakcie poznawania tematu, a ocenianie stopniem na koniec działu lub tematu. Stopień na koniec roku wystawiany jest na podstawie prac podsumowujących dział lub temat.
Z tym sposobem łączy się przeważnie możliwość poprawiania sprawdzianów, wykorzystywanie komentarzy nauczyciela lub oceny koleżeńskiej do uczenia się. Pomysł polega na przygotowaniu ucznia do sprawdzianu końcowego wcześniejszymi pracami ocenianymi informacją zwrotną.
W opinii krytyków tego sposobu wadą jego jest to, że uczniowie nie uczą się w trakcie poznawania tematu, a jedynie na koniec przed sprawdzianem końcowym. Tak może być, gdy uczniowie uczą się tylko dla stopni. Warto pracować z nimi nad zrozumieniem, czemu służy ocenianie.
Inną „wadą” jest to, że uczniowie mają egzaminy z dużej partii materiału, co może być dla nich trudne.

  1. Rubryki (Tabele oceniania (rubryki)

Ta metoda polega na podzieleniu kryteriów do sprawdzianu (działu lub przedmiotu) na mniejsze części i ocenienie, jak sobie uczeń radzi z każdą częścią. Jest to jakby rozdrobnienie oceny. Można w rubrykach dawać komentarz do każdej części, a można oceniać  w kategoriach: dobrze, tak sobie, źle. Ten drugi pomysł można szybko przeliczyć na punkty i zsumować wszystkie punkty w częściach, a następnie przeliczyć na stopień końcowy.
Zyskujemy to, że uczeń wie, którą część wykonał dobrze, a którą nie, ale tracimy motywację wewnętrzną do uczenia się, bo na końcu jest jednak średnia  z ocen cząstkowych. Jednak rubryki mogą stanowić dla uczniów dobrą podstawę do samooceny (patrz – punkt 1.)
Ocena każdej części może być punktowa, ale jeśli nie jest maksymalna, to nauczyciel powinien określić, czego w pracy ucznia jest za mało lub co zostało zrobione źle i jak należy to poprawić.
Rubryki są szeroko stosowane w edukacjach innych krajów np. w USA. Wymagają dużej pracy od nauczyciela przed każdym sprawdzianem. Zalecana jest wspólna praca nauczycieli jednego przedmiotu, aby ułożyć rubryki do działu lub do poziomu nauczania.
W szkołach w systemie IB jest to wymagana od nauczycieli praktyka.

  1. Informacja zwrotna okejowa

Uczeń otrzymuje od nauczyciela lub innego ucznia (ocena koleżeńska) lub od siebie samego (samoocena) informację:

  • Co w nawiązaniu do kryteriów zrobił dobrze
  • Co zrobił źle i sugestia jak ma to poprawić
  • Jak uczeń może się dalej rozwijać

Czasami nauczyciele używają informacji zwrotnej do przeliczenia jej na stopnie, przez samego ucznia. Przy każdej informacji zwrotnej konieczna jest znajomość kryteriów, a wtedy  nauczyciel może zapytać ucznia, jaki stopień za tę pracę po zapoznaniu się z informacją zwrotną wystawił by sobie uczeń.
Wymaga to również poświęcenia czasu na rozmowę z uczniem i dyskusję, czy ocena samoocena stopniem faktycznie odzwierciedla oceną jakości pracy.
Ten sposób bywa korzystny, ale jedynie w stosunku do pracy poprawkowej, aby uczeń miał szansę najpierw poprawić swoją pracę.

  1. Sprawdzian próbny.

Nauczyciel wprowadza zasadę dwóch (lub więcej sprawdzianów) na jeden temat. Pierwszy sprawdzian jest oceniany tylko informacją zwrotną, a drugi tylko stopniem. Stopnie za drugi w kolejności sprawdzian stanowią podstawę do oceny końcoworocznej.
Ten sposób jest często wykorzystywany przez tak zwane Okejki, czyli nauczycielki wykorzystujące w nauczaniu OK zeszyt. Uczeń ma w OK zeszycie wszystkie prace i może wracać do nich i widzieć swoje postępy.

  1. Portfolio uczniowskie

Uczniowie prowadzą własne porfolia (teczki) ze swoimi osiągnięciami. W określonym przez nauczyciela czasie uczeń wybiera ze swojego portfolia prace, które z danego tematu uzna za najlepsze i te oddaje nauczycielowi do skomentowania. Na koniec roku uczeń wybiera najlepsze swoje prace, które posłużą do wystawienia oceny końcowo rocznej.

  1. OK zeszyt

W Polsce w miejsce portfolio uczniowskiego używany jest tak zwany OK zeszyt, którego zawartość zależy do ucznia.
Jeśli nauczyciel prowadzi z uczniami OK zeszyt, to może określić, jak zwartość OK zeszytu będzie oceniana. Oczywiści nie chodzi tu o szatę graficzną, czy refleksję ucznia, te nie powinny być w ogóle oceniane. Ocenie podlegać mogą prace ucznia i też (jak w portfolio) uczeń sam może wybrać pracy do oceny.

  1. Projekt uczniowski

Zamiast oceniania sprawdzianów i prac klasowych można oceniać jedynie efekty wykonanych przez uczniów projektów. Projekt (najlepiej wykonywany zespołowo) uczniowie mogą przygotowywać również w domu. Ocenie podlega wtedy prezentacja projektu, którą można przedstawiać na forum klasy lub szkoły. Jest to coś w rodzaju obrony pracy.
Metoda ta znana jest pod nazwą performance assessment.
Wymaga od nauczyciela pracy projektami, co w dla wielu nauczycieli jest za trudne, szczególnie, gdy uczą wiele klas.

  1. Sprawnościowy OK (SOK)

Nauczyciel określa sprawności do zdobycia dla uczniów w danym okresie. Uczniowie mogą przystępować do osiągnięcia sprawności kilka razy, aż osiągną pożądany skutek. Metoda zaczerpnięta z harcerstwa, ale sprawdzająca się w szkole na każdym przedmiocie i na każdym poziomie. Wymaga od nauczyciela ścisłego określenia sprawność.
Jest wielu zwolenników tego sposobu oceniania wśród nauczycieli stosujących OK zeszyt. Wymienię choćby Jolantę Łosowską (nauczanie wczesnoszkolne) i Joannę Sułek (matematyka).
Jarosław Durszewicz dyrektor szkoły w Dusocinie wprowadził też metodę sprawności, ale sprawności określane są wspólne dla całej szkoły i danego poziomu i na cały rok szkolny.

  1. Wieża rozwojowa

Każdy uczeń ma swoją wieżę rozwojową złożona z cegiełek. Na początku wieża jest czarno biała, a za dobrze wykonane zadanie uczeń otrzymuje możliwość zamalowania dowolnej cegiełki. W ten sposób uczeń śledzi swoje postępy poprzez wysokość swojej wieży.
Nauczyciel może na podstawie wysokości wieży wystawić ocenę końcowo roczną.
Ten sposób wykorzystują często absolwenci kursu OK zeszyt, którzy w czasie kursu również wypełniali swoja wieżę rozwojową.

  1. Taksonomia SOLO (wykorzystanie tekstu Agnieszki Jastrzębskiej)

Metoda oceniania połączona z prowadzeniem lekcji poprzez zadania pytania kluczowego. Nauczyciel lub sam uczeń ocenia swoją odpowiedź stosując poziomy taksonomii SOLO.
1 poziom  – Uczeń nie ma pojęcia, najczęściej odpowiada „nie wiem”.
2 poziom –  Uczeń  ma jeden pomysł, koncentruje się tylko na jednym istotnym aspekcie. „trochę rozumiem”
3 poziom – Uczeń ma kilka pomysłów, odpowiedź ucznia skupia się na kilku istotnych aspektach, ale są one traktowane niezależnie od siebie. Ocena na tym poziomie jest przede wszystkim ilościowa. „Wiem kilka rzeczy na ten temat”. Szereg niepowiązanych pomysłów
4 poziom – Uczeń wiąże ze sobą pomysły. Na tym poziomie zrozumienie ucznia przenosi się z ilościowego na jakościowe, ponieważ różne aspekty są ze sobą powiązane i zintegrowane, a teraz przyczyniają się do głębszego zrozumienia całości. „Widzę powiązania między informacjami”.
5 poziom – Uczeń rozszerza swój pomysł. Rozumienie jest „przemyślane” na poziomie pojęciowym, spojone w nowy sposób i użyte jako podstawa do przewidywania, generalizacji, refleksji lub tworzenia nowego rozumienia. Uczeń na etapie abstrakcyjnym może udzielić odpowiedzi, takiej jak: „Mając refleksję i umiejętność oceny własnej nauki jestem w stanie spojrzeć na większy obraz nauczanego pojęcia i połączyć wiele różnych pomysłów”.
13. Ocenienie poprzez umiejętności
Pomysł Leszka Olpińskiego wystawianie oceny klasyfikacyjnej.
1. Przygotowałem tabelę z rozpisanymi umiejętnościami z podstawy programowej. W trakcie zajęć nie stawiam stopni. Opisuję umiejętności, które uczeń opanował i wskazówki do dalszej pracy.
Opanowane umiejętności zapisuję w tabeli. Daję informację zwrotną za każdym razem, ale nie odnotowuję braku, tylko sukcesy.
Uczeń zawsze może „poprawiać” ocenę, czyli podejść ponownie do oceniane pracy. Każdy może próbować wielokrotnie. Nie odnotowuję niepowodzeń i liczba podejść nie ma wpływu na ocenę. Odnotowuję w tabeli umiejętności wykazane w czasie poprawy.
2. Uwzględniam informację o pracy na lekcji, o pracy w grupie projektowej, o pracach dodatkowych, jeśli uczeń chce się nimi pochwalić.
3. Ocena końcowa jest sumującą, czyli wystawioną na podstawie osiągnięć i aktywności. Zliczam liczbę osiągnięć i ustalam ocenę w skali procentowej znanej uczniom i rodzicom. Ocena aktywności ma wpływ w jednej trzeciej na ocenę końcową. Tu również jest ocena pracy w grupie projektowej złożona z mojej oceny pracy, samooceny i oceny koleżeńskiej.
Ocena aktywności ma wpływ w jednej trzeciej na ocenę końcową.

  • Jak wykorzystać inne systemy oceniania do wystawienia ocen końcoworocznych?

Trzy zasady:

  • Uczeń wie wcześniej, przed wykonaniem pracy, jakie są kryteria oceniania. Ocena odnosi się tylko do tych kryteriów.
  • Uczeń wie przed przystąpieniem do wykonania pracy, a jaki sposób będzie ona oceniana.
  • System przyjęty przez nauczyciela powinien być znany uczniom i rodzicom.

 
 
 
 
 
 

18 komentarzy

Dodaj komentarz