Jak działa OK?

Na wiosnę 2016 roku zaapelowałam do nauczycieli stosujących ocenianie kształtujące o podzielenie się efektami pracy z OK. Na mój apel odpowiedziało 18 nauczycielek uczących różnych przedmiotów i na różnych poziomach:
Ewelina Kujawska, Małgorzata Łaska, Beata Zwierzyńska, Bożena Rakowska, Bożena Sozańska, Dorota Pintal, Ewa Leszczyńska, Izabela Barczak , Kamila Żwirek, Magdalena Pawłowska, Małgorzata Narwojsz, Małgorzata Wiencierz i Katarzyna Sztuka –Rzepka,
Maria Lewandowska, Maria Tomczyk, Aleksandra Bawor, Sandra Walecka, Teresa Bartosiewicz, Ewa Jurkiewicz.
Teraz prezentuję nadesłane wypowiedzi. Mam nadzieję, że zachęcicie się do oceniania kształtującego i sami spróbujecie je wykorzystać.

  1. Ewelina Kujawska

Ewelina Kujawska 17 lat pracuję w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Kmiecinie. Uczę języka polskiego i historii w szkole podstawowej i w gimnazjum.
Już po pół roku stosowania OK zauważyłam duże zmiany w pracy uczniów, jak i w samym ich podejściu do nauki, przedmiotu czy zachowaniu. Uczeń, który wcześniej nie chciał pracować na zajęciach, nie udzielał odpowiedzi na zadawane pytania lub udzielał ich bardzo rzadko i były niewłaściwe, po stosowaniu zasady partner do rozmowy, zaczął odpowiadać na pytania, rozwiązuje chętnie zadania. Wie, że na polskim jest zasada niepodnoszenia rąk, ale uczeń coraz częściej chce być pytany. Na każdej lekcji poświęcam trzy minuty na tzw. zdania podsumowujące na końcu lekcji, we wrześniu ten uczeń nie chciał pisać i odczytywać tychże zdań, teraz niecierpliwie czeka na swoją kolej. Podczas zasady – partner do rozmowy – stosuję zasadę, że najpierw mówi jeden uczeń, następnie jest zamiana. Na początku stosowania OK, gdy była kolej na wypowiedź tego ucznia, to albo nic nie mówił, albo mówił bardzo krótko. Teraz chętnie sam siebie wybiera jako pierwszą osobę do rozmowy, a rozmowa z partnerem wygląda zupełnie inaczej. Uczeń nie jest bierny, mówi, opowiada, słucha i dopytuje. Ta obserwacja dotyczy całej klasy, czasami przedłużam czas, by uczniowie mogli jeszcze porozmawiać, bo żal mi przerywać ich dyskusję, która dotyczy tematu.
Podsumowanie:

  • Sukces z uczniem trudnym
  • Uczniowie więcej rozmawiają ze sobą i słuchają siebie nawzajem

 

  1. Małgorzata Łaska nauczycielka języka angielskiego w Warszawie

„Okejowo” pracuję od miesiąca w 2 klasach piątych (w tym jedna trudna integracyjna). W najbliższym tygodniu przyznawać będę odznaki Mistrza. Pierwsza odznaka to będzie Mistrz Present Continuous i już wiem, że zdecydowana większość uczniów w klasie tę odznakę otrzyma. Czy to zasługa OK? Z pewnością tak, bo widzę już zmianę podejścia uczniów do nauki. Nie stawiam ocen za kartkówki, nie uczą się więc dla stopnia. To dopiero początek więc o spektakularnym sukcesie jeszcze za wcześnie mówić, ale już pewien SUKCES jest. Dużo lepsza praca na lekcji, większe zaangażowanie i efekty na kartkówkach.
Podsumowanie:

  • Zaobserwowane lepsze wyniki
  • Uczniowie nie uczą się dla stopni

 

  1. Beata Zwierzyńska nauczycielka języka angielskiego

W 2010/2011 rozpoczęłam eksperymentowanie z udzielaniem informacji zwrotnej swoim uczniom. Potem zaczęłam uczyć się czym są cele i kryteria. Zapominałam też często podsumowywać lekcję i wrócić do celu. Moje lekcje zaczęły być bardziej świadome.
Gdybym miała podsumować swoją pracę 3-4 miesiące przed sprawdzianem szóstoklasisty z języka angielskiego, to powiedziałabym, że mogłabym zrobić wiele rzeczy jeszcze lepiej i inaczej ale główne efekty pracy w duchu oceniania kształtującego były następujące:

  • zaobserwowałam, że coraz więcej dzieci chciało uczyć się angielskiego;
  • uczniowie, którzy do tej pory mieli problemy z motywacją do nauki, podjęli świadome decyzje, że będą się starać i „próbować dalej”;
  • uczniowie częściej rozmawiali w parach po angielsku;
  • znali swoje mocne strony;
  • chętnie pomagali sobie nawzajem;
  • nie bali się popełniać błędów;
  • nie bali się krytycznie spojrzeć na lekcje i wiedzieli czego chcą, aby lekcja była lepsza dla nich;
  • byli podekscytowani nauką.

Twarde dowody:
Pierwszy sprawdzian szóstoklasisty z języka angielskiego: 79,9% (najwyższa średnia ze sprawdzianu szóstoklasisty ze wszystkich przedmiotów ze wszystkich lat). Średnia wiejska w miastach do 20 tys. wynosiła wtedy 74%. W gminie znajdują się 2 szkoły, wyniki z j. polskiego i matematyki były mniej więcej podobne. Z angielskiego różniły się aż o 10%.

  1. Bożena Rakowska nauczycielka nauczania wczesnoszkolnego

Moim największym osiągnięciem związanym z ocenianiem kształtującym jest jego wielki wpływ na kształtowanie umiejętności działania dzieci. Działania nie podszytego strachem „muszę wykonać, bo będzie to oceniane”, ale działania chętnie podejmowanego. Nie wyobrażam sobie zajęć bez przedstawienia celu i kryteriów. To one ukierunkowują działanie dzieci.
Dziecko działa korzystając z kryteriów i dąży do osiągnięcia celu. Potrafi podsumować swoją pracę względem celu, do którego dążyło.
Gotowość, szybkość, poprawność, staranność, samodzielność i wytrwałość to cechy działania, które pomaga rozwijać OK.
Integracja zespołu, samoocena, ocena koleżeńska, wszystkie te elementy mają duży wpływ na kształtowanie umiejętności i działań podejmowanych przez dziecko.
Rodzice ufają mi, bo od 10 lat pracuję stylem oceniania kształtującego i dzięki temu moi uczniowie bardzo chętnie przychodzą do szkoły. Nie ma ocen nie ma strachu, a o dziwo są efekty:

  • Kształtowanie: gotowości, szybkości, poprawności, staranności, samodzielności i wytrwałości uczniów w działaniu.
  • Budowanie integracji zespołu, samooceny, oceny koleżeńskiej.
  • Zaufanie rodziców.

 

  1. 5.      Bożena Sozańska

Zastanawiam się, czy mogę nazwać ” sukcesami”  prowadzenie trzech projektów, które potem były prezentowane na FUN i OPPM. A zdarzyło się to w „słabej ” szkole.
 

  1. Dorota Pintal – dyrektor Zespołu Szkół Nr 1 z Oddziałami Integracyjnymi w Zamościu

Efekty miękkie:

  • dobre, zdaniem rodziców i uczniów, relacje z nauczycielami;
  • uczeń coraz bardziej odpowiedzialny za własne uczenie się (zdolny do samooceny I oceny koleżeńskiej);
  • nauczyciele efektywnie współpracujący, dzielący się tym co mają;
  • rodzice zadowoleni z oferty szkoły.

Efekty poparte konkretnymi danymi:

  • w szkole podstawowej edukacyjna wartość dodana obliczona na podstawie wyników Ogólnopolskiego Badania Umiejętności Trzecioklasistów 2014 roku przybrała wartości dodatnie; w 2015 roku dodatnia wartość ewd w porównaniu z rokiem 2014 przyjęła tendencję wzrostową;
  • w 2015 roku ewd w gimnazjum przyjmuje wartości dodatnie: z historii, matematyki, przedmiotów przyrodniczych;
  • od 2010 roku, od momentu wdrażania zmiany, notujemy wzrostową tendencję ewd;

 

  1. Ewa Leszczyńska, nauczyciela edukacji wczesnoszkolnej w Szkole Podstawowej im. Orła Białego we Wrocławiu.

Pracuję z tą klasą drugi rok.
Wprowadzałam elementy oceniania kształtującego – uświadamiam uczniom czego się aktualnie uczymy, dotyczy to umiejętności ćwiczonych w danym momencie, przez konkretne zadanie (aktywność) oraz umiejętności długoterminowych, takich, które są ćwiczone w procesie nauczania. Stosowałam informację zwrotną, najczęściej ustną, ze szczególnym uwzględnieniem pozytywnych efektów pracy uczniów. Kiedy uważam, że jest to potrzebne informuję ucznia na co jeszcze musi zwracać uwagę i nad czym musi pracować, żeby było lepiej.
Zauważyłam, że dzięki temu co stosuję, uczniowie chętnie przychodzą do szkoły, odrabiają zadania domowe, dbają o to, żeby w klasie była dobra atmosfera, potrafią    (i chcą) rozmawiać na wiele tematów, sami inicjują rozmowy między sobą w czasie przerw, wypowiadają swoje myśli, spostrzeżenia w czasie zajęć dydaktycznych, potrafią i bardzo chętnie wykonują zadania najczęściej w grupkach 3-4 osobowych,  ale też w parach, sami zgłaszają swoje pomysły, mówią co chcieliby robić podczas zajęć, mówią głośno i wyraźnie, gdy ktoś w klasie robi coś nie tak, ale nie w formie skarżenia, ale z gotowością i potrzebą reakcji na to co się dzieje w kontekście porozmawiania o tym, potrafią zadbać o siebie nawzajem, zauważyć czyjąś potrzebę czy wyjść z inicjatywą, mogę powiedzieć, że zawsze podejmują proponowane przeze mnie zdania, ćwiczenia. To przekłada się na pracę dydaktyczną – uczniowie pracują w czasie zajęć, są aktywni zaangażowani, twórczy, samodzielni, chcą pracować na najwyższym czy wysokim, możliwym dla nich poziomie, chcą sprawdzać swoje umiejętności. Chętnie piszą tzw. „teściki”. W ogóle to jest nie ta klasa, która była we wrześniu 2014 r.
Uczniowie

  • chętnie przychodzą do szkoły,
  • odrabiają zadania domowe,
  • dbają o to, żeby w klasie była dobra atmosfera,
  • potrafią (i chcą) rozmawiać na wiele tematów,
  • sami inicjują rozmowy między sobą w czasie przerw,
  • wypowiadają swoje myśli, spostrzeżenia w czasie zajęć dydaktycznych,
  • potrafią i bardzo chętnie wykonują zadania najczęściej w grupkach 3-4 osobowych,  ale też w parach,
  • sami zgłaszają swoje pomysły,
  • mówią co chcieliby robić podczas zajęć,
  • mówią głośno i wyraźnie, gdy ktoś w klasie robi coś nie tak
  • potrafią zadbać o siebie nawzajem,
  • zawsze podejmują proponowane przeze mnie zdania, ćwiczenia,
  • pracują w czasie zajęć,
  • są aktywni zaangażowani, twórczy, samodzielni,
  • chcą pracować wysokim poziomie,
  • chcą sprawdzać swoje umiejętności.

 

  1. 8.      Izabela Barczak  – nauczycielka w kl. III szkoły podstawowej

Ocenianie kształtujące, które w mojej klasie stosowane jest już trzeci rok, wspaniale się sprawdza, wprowadza równość miedzy dzieci, nie stygmatyzuje ich, często pobudza do działania.
Jakie korzyści? Jasne, czytelne zasady „gry”, zaufanie do siebie, kolegów, nauczyciela, branie odpowiedzialności za swoją edukację, uświadomienie sobie swoich mocnych i słabych stron, praca nad tymi drugimi, ale i rozwijaniem tych pierwszych. Współpraca owocująca w korzyści z racji „wciągnięcia” w cały proces rodziców, głównie poprzez ocenę postępów przez rodzica, a pośrednio poprzez spędzanie czasu, ale i wzajemną naukę, pobudzenie do działania dzieci nieśmiałych dzięki atmosferze w klasie, porządek organizacyjny podczas zajęć, dzięki czytelnym i znanym wszystkim zasadom współpracy w parach, grupach, czy podczas aktywności indywidualnych. Same plusy: inne dzieci, pewniejsze siebie i bardziej zaangażowane, takie, które nie znają pojęcia nudna lekcja czy nie rozumiałem, o czym było mówione. Dzieci zgrane, często zadające pytanie: jak to, już dzwonek? Dzieci, które wiedzą, co to lekcja odwrócona i portfolio oraz takie, które dopytują się, kiedy znów będą mogły prowadzić część zajęć, bo chętnie się do nich przygotowują.
Patrząc z perspektywy czasu, mam wrażenie, że inaczej już nie potrafiłabym.

  • OK wprowadza równość miedzy dzieci, nie stygmatyzuje ich
  • OK wprowadza jasne, czytelne zasady „gry”, zaufanie do siebie, kolegów, nauczyciela,
  • Uczniowie biorą odpowiedzialności za swoją edukację,
  • Uczniowie uświadamiają sobie swoje mocne i słabe strony,
  • OK wciąga rodziców w proces uczenia się ich dzieci
  • OK pobudza do działania dzieci nieśmiałe
  • OK wprowadza porządek organizacyjny podczas zajęć

 

  1. Kamila Żwirek –  nauczycielka wczesnoszkolna w Szkole Podstawowej w Lubieszewie

 
Od kiedy pracuję z OK zeszytem i wprowadziłam w swojej klasie (u 6- 7 latków) informację zwrotną,  samoocenę , kryteria sukcesu, widzę że dzięki temu, każdy uczeń może wziąć odpowiedzialność za swoje uczenie się.
Mój uczeń Kacper, na sprawdzianie popełnił kilka błędów, wybrał dla siebie żółtą nalepkę. Widziałam, że nie był z siebie zadowolony. Po kilku dniach sam zgłosił się do mnie i jeszcze raz wypełnił samodzielnie kartę pracy. Był świetnie przygotowany i nauczony. Największą radość, którą zobaczyłam w jego oczach, sprawiło mu odklejenie swojej żółtej nalepki i przyklejenie zielonej. W ślad za Kacprem poszli też inni. To dowód na to, że nawet najmłodsi uczniowie mogą wziąć odpowiedzialność za swoje uczenie się.
Podsumowanie: Ocenianie kształtujące uczy odpowiedzialności najmłodszych uczniów
 

  1. Magdalena Pawłowska

Podczas zajęć z OK zeszytem zaobserwowałam, zwiększenie aktywności uczniów, coraz mniej osób zgłaszało brak pracy domowej. Po każdym dziale samodzielnie dokonywali podsumowania w postaci mapy myśli, starali się dokonywać  oceny koleżeńskiej (ustnej jak i pisemnej). Według uczniów zadanie  na dobry początek pobudzało ich do działania. Naukę matematyki ułatwiło im podawanie  celów lekcji , nacobezu do działu, sprawdzianu.
Obserwacje

  • zwiększenie aktywności uczniów,
  • coraz mniej osób zgłaszało brak pracy domowej,
  • po każdym dziale uczniowie samodzielnie dokonywali podsumowania w postaci mapy myśli,
  • uczniowie starali się dokonywać  oceny koleżeńskiej (ustnej jak i pisemnej),
  • naukę matematyki ułatwiło uczniom podawanie  celów lekcji , nacobezu do działu, sprawdzianu.

Wyniki twarde
Efekt  uczniowie „ podskoczyli” dwie staniny w górę w sesji z plusem:  z poziomu wysokiego (przedział punktowy 13,06 – 11.47) na początku semestru do najwyższego (przedział punktowy 16,56 – 12,94) po półroczu).
 

  1. Małgorzata Narwojsz, nauczycielka nauczania zintegrowanego (klasa II) w Zespole Szkół w Nowym Grodzicznie.

Z OK pracuję od początku z tą klasą, a wcześniej przez rok z klasą poprzednią. W związku z tym, że uczę dzieci, które rozpoczęły naukę w wieku sześciu lat OK bardzo mi pomogło przede wszystkim w budzeniu świadomości uczniów na temat tego co już umieją, czego się jeszcze nauczą. Praca bez ocen a z informacją zwrotną pozwala mi na lepszy kontakt, zrozumienie i współpracę z uczniami ale też z rodzicami moich uczniów. Stosowanie rubriksów, a nie ocen pozwala na to, że uczniowie słabsi, nie mają poczucia bycia gorszymi, bo oceny moim zdaniem, stawiają takich uczniów w rankingach i to na pozycjach niskich. Częsta praca w grupach, parach nauczyła moich uczniów współpracy, odpowiedzialności za siebie i innych. To, że uczniowie nie zgłaszają się do odpowiedzi, ale są losowani uaktywnia ich, są bardziej zaangażowani.
Podsumowanie:

  • Uczniowie wiedzą, co umieją.
  • Lepsza współpraca z uczniami i rodzicami.
  • Uczniowie słabsi, nie mają poczucia bycia gorszymi.
  • Praca w grupach, parach nauczyła moich uczniów współpracy i odpowiedzialności za siebie i innych.
  • Uczniowie są bardziej aktywni.

 

  1. Małgorzata Wiencierz i Katarzyna Sztuka–Rzepka dyrektorka szkoły i nauczycielka  (w SUS)

Nauczanie z wykorzystaniem narzędzi OK na pewno ma wpływ na jego jakość. Jeśli mam wszystko uporządkowane pracuję spokojniej, pewniej, mam lepszy kontakt z uczniami. Tworzy się między nami dialog. Uczniowie rozumieją już, że OK to nie tylko „zabawa”, nowe „rekwizyty”, ale narzędzia, które ułatwiają im życie w szkole.
 
Myślę, że oceny cząstkowe dzięki OK są na pewno wyższe. Ma to wpływ na wyższy  wynik końcoworoczny. Jeśli chodzi o wynik sprawdzianu to od dwóch lat jest wyższy niż wcześniej, ale  klasa pilotażowa w naszej szkole, która miała zdecydowanie najwięcej doświadczenia z OK właśnie teraz ten test pisała, a w takiej formie sprawdzian pisany był ostatni raz.
 

  1. Maria Lewandowska, nauczycielka wczesnoszkolna w Zespole Szkół w Soli

Praca z ocenianiem kształtującym prowadzona była z daną klasa w cyklu trzyletnim (od klasy i po klasę III). Od klasy II uczniowie oceniani są bez stopni, wyłącznie za pomocą oceny kształtującej wspierającej proces uczenia się ucznia. Czterech uczniów tej klasy ma duże deficyty rozwojowe korygowane w ramach zajęć korekcyjno – kompensacyjnych.
Prawie wszyscy uczniowie tej klasy mieli bardzo duże trudności z poprawnym ortograficznie pisaniem ze słuchu z objaśnieniem – nawet po wyćwiczeniu pisowni wyrazów w klasie, utrwaleniu ich w zabawach dydaktycznych. Systematyczna praca z zastosowaniem oceniania kształtującego, praca grupowa w samodzielnym poszukiwaniu zasad i wyjaśnianiu pisowni wyrazów, twórcza praca grupowa uczniów nad tworzeniem dyktand ortograficznych oraz systematyczne ocenianie za pomocą informacji zwrotnej przyczyniło się do wzrostu umiejętności poprawnej pisowni wszystkich uczniów tej klasy. Na 25 uczniów bezbłędnie tekst dyktanda napisało 15 uczniów. Osoby z deficytami rozwojowymi popełniły jedynie 1 – 2 błędy ortograficzne i kilka pomyłek liter. Pozostałe dzieci popełniły jedynie pomyłki liter.
Uczennica od klasy I miała bardzo trudności w formułowaniu myśli w formie prostego zdania. Dziewczynka nie potrafiła ułożyć poprawnego stylistycznie nawet prostego trzy wyrazowego zdania. Systematyczne uzgadnianie stanowisk i wypowiadanie się na określony temat w parach, informacja zwrotna oceniania kształtującego do wypowiedzi ustnych czy opowiadania pozwoliła dziecku osiągnąć sukces. Uczennica swobodnie potrafi wypowiedzieć się na dowolny temat po uzgodnieniu odpowiedzi w parze w formie wypowiedzi kilkuzdaniowej (5 – 6 zdań). Wypowiedzi buduje z sensem, zdania formułuje poprawne stylistycznie.
Dzięki stosowaniu oceniania kształtującego, pracy grupowej, uczniowie klasy III potrafią samodzielnie dokonać podziału zadań w grupie, wyznaczyć sobie wzajemnie zadania, ustalić treści wykonywanych zadań i wzajemnie uczyć się od siebie.
Podsumowanie:

  • Sukcesy w edukacji ucznia z deficytami
  • Wykształciła  się współpraca uczniów w grupie i samodzielne jej organizacja

 

  • Wzrost umiejętności poprawnej pisowni wszystkich uczniów tej klasy
  • Na 25 uczniów bezbłędnie tekst dyktanda napisało 15 uczniów.

 

  1. Maria Tomczyk

Pracuję w edukacji wczesnoszkolnej i jestem wychowawcą obecnie drugiej klasy. Ocena kształtująca i ok zeszyt okazały się dla mojej klasy strzałem w przysłowiową dziesiątkę. Gdy obejmowałam klasę w listopadzie wszyscy mi współczuli, że klasa niesamowicie trudna wychowawczo z takim sobie potencjałem. Dzisiaj mam jedną z najlepszych klas, możemy pochwalić się wieloma sukcesami, słyszymy pochwały z każdej strony, bardzo dobrze układa mi się współpraca z rodzicami, a moja klasa uważana jest za czołową w kształceniu (wśród 6- latków).
Podsumowanie:

  • Sukcesy z klasa uznawana za trudną
  • Poprawa współpracy z rodzicami
  • Klasa uznawana za czołowa w szkole

 

  1. Aleksandra Bawor  – nauczycielka języka niemieckiego w Zespole Szkół

Ogólnokształcąco – Technicznych w Lublińcu, pracująca z OK 5 rok.
Doświadczenia w pracy z klasą  na poziomie rozszerzonym w Liceum Ogólnokształcące.
Poziom tej grupy oraz zaangażowanie w naukę są bardzo zróżnicowane. Aby wprowadzić zasady współpracy posłużyłam się przede wszystkim metodą nie podnoszenia rąk oraz powiem to tylko raz.
Sprawdzanie realizacji / rozumienia celów i nacobezu zwykle odbywało się metodą kciuka.
Wracając do zróżnicowanego poziomu wiedzy uczniów świetnie sprawdzało się uczenie się od siebie nawzajem, a konkretnie praca w parach, tj. powiedz partnerowi, praca w grupach np. grupy eksperckie.
Zadanie do wyboru lub wyzwanie dawało możliwość podjęcia rękawicy przez uczniów zdolnych, a z kolei słabsi wybierali takie, które było na miarę ich możliwości.
W pytaniach kluczowych podgrzewanie dyskusji czy odbijanie argumentu pozwoliło uczniom bronić swych racji, a także spojrzeć na daną kwestię z innej strony.
IZ to była strategia, którą uważam za najcięższą do wprowadzenia z efektywnymi jej wynikami, ale też i jedną z najcenniejszych.
Przygotowałam sobie krótką ankietę w której uczniowie udzielali mi IŻ, z której wnioski pomogły mi wprowadzić zmiany do mojego sposobu nauczania.
Bardzo wartościowa była informacja zwrotna uczniów dla siebie nawzajem.
 

  1. Sandra Walecka nauczycielka ze Szkoły Podstawowej nr 62 w Bydgoszczy

W ocenie dyrekcji i nauczycieli biorących udział w programie „Szkoła ucząca się” wdrożenie oceniania kształtujące przyniosło wiele korzyści. Zauważono więcej pewności siebie wśród uczniów, którzy chętniej zabierają głos na zajęciach, porównują swoje zdanie ze zdaniem rówieśników, samodzielnie tworzą zadania i podejmują się nowych wyzwań. Nauczyciele zaczęli widzieć efekty związane ze stosowaniem oceniania kształtującego – są nimi sukcesy uczniów w szkole i poza nią.        Ocenianie kształtujące sprawia, że znika stygmatyzacja przez ocenę. Dzieci zaczęły być otwarte na współpracę, ucząc się tym samym czerpać z wiedzy i doświadczeń rówieśników (obserwacje te dotyczą zarówno uczniów zdolnych, jak i stwarzających problemowy). Nauczyciel, który interweniuje tylko wtedy, gdy jest taka konieczność, stał się towarzyszem procesu uczenia się. Jego rola jako osoby wykładającej dany materiał i tłumaczącej wszelkie zagadnienia przestała być niezbędna. Przejęli ją uczniowie, którzy potrafią zorganizować zajęcia w taki sposób, aby cały czas się rozwijać.
Podsumowanie:         

  • Więcej pewności siebie wśród uczniów, którzy chętniej zabierają głos na zajęciach, porównują swoje zdanie ze zdaniem rówieśników,
  • Uczniowie samodzielnie tworzą zadania i podejmują się nowych wyzwań
  • Znika stygmatyzacja przez ocenę
  • Dzieci zaczęły być otwarte na współpracę,
  • Nauczyciel stał się towarzyszem procesu uczenia się.

 

  1. Teresa Bartosiewicz

Moi uczniowie od lutego prowadzą zeszyt OK ze środowiska. W ramach ewaluacji wystosowałam do rodziców list z prośbą napisanie ich własnych refleksji na temat zeszytu. Oto one:
1.OK zeszyt pomaga się uczyć, rozwija zainteresowania, uczy obserwacji, wyciągania wniosków. Dziecko dostrzega różnice pomiędzy zjawiskami, zwierzętami, rzeczami.
2. Moim zdaniem zeszyt ok wprowadza dzieci w ciekawy świat przyrody i różnych ciekawostek naukowych, które na pewno im się przydadzą w przyszłej nauce i wzbudzają w nich zainteresowanie światem.
3. Moim zdaniem zeszyt ok jest świetny. Dziecko dużo się dowiaduje o środowisku czy przyrodzie, których nie ma w programie tak rozszerzonego. Może sobie określić czego nie umie i nad czym ma jeszcze popracować. Ocena koleżeńska też jest dobra, bo dziecko stara się prowadzić zeszyt jak najlepiej potrafi. Bardzo skuteczne są opinie wychowawczyni, bo wiadomo nad czym jeszcze z dzieckiem popracować. Jednym słowem jest świetnie, że pani wprowadziła taki zeszyt. Szukanie z dzieckiem czegoś na temat jego pracy jest super. Dziecko się bardzo angażuje, bo chce, żeby było jak najwięcej wiadomości.
4. Uważam, że OK zeszyt pomaga się uczyć, dziecko łatwiej przyswaja wiedzę, wszystko jest przedstawione w prosty sposób. Informacja zwrotna zamiast stopnia, świetny pomysł, dziecko wie co musi poprawić i w jaki sposób. NaCoBeZu- dziecko dobrze wie co podlega ocenie i na co trzeba zwrócić uwagę.
5.Zeszyt OK bardzo nam się podoba. Łatwo i szybko można znaleźć informacje na konkretny temat. Ciekawy sposób prowadzenia go. Mobilizuje rodzica i dziecko do wspólnego wyszukiwania informacji na dany temat. Zeszyt OK jest po prostu OK/ tu uśmiechnięta buzia/.
6.Naszym zdaniem wprowadzenie tego zeszytu to dobry pomysł. Dziecko dzięki niemu poznaje otaczający go świat, zbiera i uczy się szukać potrzebnych informacji. W razie potrzeby ma zebrane w jednym miejscu wszystkie potrzebne rzeczy.
7. W odpowiedzi na Pani pismo w sprawie wprowadzenia zeszytów OK, uważam że jest to świetny pomysł, ponieważ córka zwiększyła swoją wiedzę o tym co ją otacza. W zeszycie OK wszystko jest uporządkowane. Teraz, gdy uczniowie nie będą mieli książek powinni mieć taki zeszyt, z którego będą mogli się uczyć. Cenię sobie wspólne poszukiwania rozwiązań. Gdy przeglądam wpisy w zeszycie, znajduję inspiracje, rodzi się we mnie wiele pytań, które skłaniają mnie i córkę do refleksji. Pomaga nam budować dobrą i trwałą relację, poprzez wspólną pracę.
8. Uważam, że OK zeszyt jest bardzo czytelny dla dzieci i uczy je również lepszej współpracy z kolegami, rodzicami i nauczycielami.
9. Moje dziecko bardzo chętnie siada w domu w nim odrabiać lekcje, bo jest bardzo kolorowy i interesujący. Bardzo dobrze, że są te zeszyt.
Zdaniem rodziców OK zeszyt:

  • pomaga się uczyć,
  • rozwija zainteresowania,
  • uczy obserwacji,
  • wyciągania wniosków,
  • dziecko może określić czego nie umie i nad czym ma jeszcze popracować,
  • ocena koleżeńska jest dobra, bo dziecko stara się prowadzić zeszyt jak najlepiej potrafi, skuteczne są opinie wychowawczyni, bo wiadomo nad czym jeszcze z dzieckiem popracować,
  • dziecko łatwiej przyswaja wiedzę,
  • informacja zwrotna zamiast stopnia, świetny pomysł, dziecko wie co musi poprawić i w jaki sposób,
  • NaCoBeZu- dziecko dobrze wie co podlega ocenie i na co trzeba zwrócić uwagę,
    mobilizuje rodzica i dziecko do wspólnego wyszukiwania informacji na dany temat,
    w razie potrzeby ma zebrane w jednym miejscu wszystkie potrzebne rzeczy,
    w zeszycie OK wszystko jest uporządkowane,
  • pomaga nam budować dobrą i trwałą relację, poprzez wspólną prace,
    uczy dzieci lepszej współpracy z kolegami, rodzicami i nauczycielami.

 

  1. Ewa Jurkiewicz – nauczycielka języka polskiego w Gimnazjum nr 1 im. Noblistów Polskich w Gołdapi,

W br. szkolnym otrzymałam nową klasę drugą – klasę z bardzo słabymi wynikami niemal ze wszystkich przedmiotów, do tego z roszczeniowymi uczniami. Nastąpiła pewna zmiana na języku polskim. Nie spisałam z dziennika ocen tej klasy z ubr., gdy nie znali strategii OK, ale pamiętam, że było kilka ocen niedostatecznych na  półrocze pierwszej klasy. W tym roku tylko jedna z polskiego (notoryczne wagary uczennicy, która doszła w trakcie roku) i uczniowie stali się mniej roszczeniowi.
Do sukcesów uczniowie zaliczyli poznanie OK, a w szczególności  IZ.
Tu nadmienię, że dzięki OK zamieniła się nie tylko ich stosunek do polskiego, ale i do samych siebie – stali się bardziej zgrani i milsi dla siebie. Nie mam z nimi problemów i choć nie mają wysokich ocen sumujących, to jednak są to oceny pozytywne. A co ważniejsze – potrafią dokonać oceny koleżeńskiej i samooceny. I zaczęli czytać lektury, a tak naprawdę to dopiero początek ich przygody z OK, ciut więcej niż pół roku.
Podsumowanie:

  • Uczniowie stali się mniej roszczeniowi,
    Do sukcesów uczniowie zaliczyli poznanie OK, a w szczególności  IZ.
  • Uczniowie stali się bardziej zgrani i milsi dla siebie
  • Oceny są pozytywne
  • Uczniowie potrafią dokonać oceny koleżeńskiej i samooceny.

 
 

Dodaj komentarz