W dobie zdalnego i hybrydowego nauczania ważność i istotność zadania zadawanego uczniom do przeważnie samodzielnego wykonania nabiera specjalnego znaczenia.
Nauczanie zdalne jest realizowane przez nauczycieli w różny sposób. Podstawowe sposoby to:
- Synchronicznie – w jednym czasie, z kontaktem i interakcją pomiędzy uczniami i nauczycielem. Odbywa się na platformie internetowej przystosowanej do prowadzenia aktywnych konferencji online.
- Asynchronicznie – nauczyciel wysyła materiały ilustrujące temat (dokumenty, filmu, podcasty, własny nagrany wykład itp.) i zadaje uczniom zadania do zrobienia, które następnie sprawdza i odsyła uczniom.
Możliwe jest łączenie tych dwóch sposobów.
W bardziej sprzyjających warunkach możliwe jest nauczanie hybrydowe, łączące nauczanie zdalne i nauczanie w klasie szkolnej.
Podstawowym narzędziem we wszystkich tych formach jest wykonywanie przez uczniów zadań zaprojektowanych przez nauczyciela.
Ostatniej wiosny w polskich szkołach dominowało nauczanie asynchroniczne. Spotykało się ono z krytyką społeczną, gdyż często polegało tylko na zadawaniu prac, które uczeń miał wykonać sam w domu.
Problem zadań domowych w zdalnym nauczaniu jest nadal nierozwiązany. Dlatego w pierwszej części artykułu, zajmę się wskazówkami dotyczącymi zadawania uczniom jakichkolwiek zadań. W drugiej części odniosę te wskazówki do nauczania asynchronicznego, jak je wykorzystać, aby zadawanie zadań w nauczaniu zdalnym nie było jedyną metodą nauczania.
Najpierw jednak spójrzmy na sytuację domową ucznia oraz na obowiązki związane z wykonywaniem i wyznaczaniem przez nauczycieli zadań domowych.
Widzę trzy podstawowe problemy:
- Wszystko na raz – izolacja, lęk i przymus
Uczniowie i ich rodzice zmagają się z dodatkowymi poważnymi problemami i często nie mają głowy do pomagania dzieciom w lekcjach. Uczniowie zostają z zadaniem sami. Nie mogą też liczyć na pomoc nauczyciela i innych uczniów, gdyż nie mają z nimi kontaktu. Uczniowie przebywając z przymusu w domu są w izolacji, która nie motywuje ich do nauki. Dodatkowo martwią się sytuacją zdrowotną i ekonomiczną swojej rodziny. Od wiosny 2020 roku przebywają za długo przed komputerem lub ze swoją komórką – mnogość wrażeń i informacji mocno ich emocjonalnie zaburza. Media społecznościowe odciągają uczniów od nauki i wykonywania zadań wyznaczonych przez nauczyciela. Podsumowując – zadanie nie ma sprzyjających warunków w nauczaniu zdalnym.
2. Brak czasu na sprawdzanie wszystkiego
Nauczyciele uczący zdalnie są bardzo zajęci i brakuje im czasu na odniesienie się do każdej pracy wszystkich uczniów. Jeśli zadanie nie jest sprawdzone, to właściwie nie ma sensu – uczeń nie wie, czy je dobrze wykonał i czy jakość wykonania kogokolwiek interesuje. Nauczyciel zadając zadanie uczniom musi wiedzieć, czy zdoła je sprawdzić. Powinien zadawać mniej, aby móc wykonać obowiązek sprawdzania prac uczniów lub przedstawić uczniom prawidłowe rozwiązanie, którego prześledzenie umożliwi uczniowi samoocenę.
3. Nadmiar
Trzeci problem związany z zadaniami dla uczniów, to ich nadmiar. Jeśli nauczyciele nie kontaktują się ze sobą w tej sprawie, to uczniowie zasypywani są zadaniami, którym nie są w stanie podołać.
W klasie szkolnej część zadań była odrabiana podczas lekcji, tak też się dzieje w nauczaniu synchronicznym, ale w nauczaniu asynchronicznym nie ma takiej możliwości. Niektóre szkoły, które wcześniej zauważyły ten problem, już w marcu zakazały zadawania prac domowych lub opracowały wspólne dla szkoły zasady ograniczania zadawania prac domowych.
Jeśli nie mamy tych 3 problemów stale przed oczyma, to zadawanie zadań uczniom nie przyniesie spodziewanych efektów. Widać to również we wnioskach z badań nad skutecznością nauczania zdalnego. Badacze w USA uważają, że uczniowie na wiosnę w sprzyjających warunkach nauczyli się 1/3 tego, co powinni.
Część pierwsza – wskazówki do zadań zadawanych uczniom
Przygotowałam kilka sugestii do zadawania uczniom zdalnych zadań:
- Zadawaj prace domowe „poza ekranem”
Ponieważ uczniowie spędzają za dużo czasu przed ekranem, to zadawaj im zadania do wykonania poza ekranem. Może to być np. obserwowanie i analizowanie tego, co dzieje się w domu lub za oknem, czytanie książek. Czas pandemii jest dobrym czasem na czytanie książek lub słuchanie audiobooków.
Jeśli nauczasz synchronicznie, to podczas lekcji zdalnej możecie omówić przeczytane lektury. Omawianie lektury i dyskusje na jej temat wyręczają nauczyciela z konieczności sprawdzania i komentowania wykonania pracy przez uczniów.
2. Mniej znaczy więcej
Nie musisz zadawać DUŻO. Szczególnie w nauczaniu asynchronicznym, nauczyciel obawia się, że uczniowie nie wyćwiczą dobrze danej umiejętności i dlatego często zdaje wiele zadań na jeden temat. Ale uczniowie nie muszą powtarzać wielokrotnie tej samej czynności, aby się jej nauczyć. Warto wybrać po jednym zadaniu na dany temat.
3. Wybór
Przedstawienie uczniom zadań do wyboru jest świetnym wyjściem. Uczeń wtedy sam decyduje jakie i ile zadań wykona. Może zdecydować, że warto zrobić tylko jedno na dany temat, a może zrobić wszystkie. Możesz zaproponować uczniom: „Wybierz dwa z pięciu zadań”. Jeśli uczniowie mają wybór, to bardziej w ich wykonanie się angażują.
Inna dobra metoda, to wymyślanie przez uczniów zadań do zrobienia, które według nich pomogą im w opanowaniu tematu. Taka praktyka równocześnie pogłębia uczenie się uczniów.
4. Spersonalizuj zadania domowe
Uczniowie, tak jak wielu dorosłych, lubią mówić o sobie. Jeśli zadanie odnosi się do własnych doświadczeń ucznia, to motywuje go do jego odrobienia. Inny także angażujący ucznia kierunek, to wyrażenie własnej opinii i nawiązanie do doświadczenia z własnego życia.
5. Ostrożnie, ale jednak angażuj rodziny
Skontaktuj się z opiekunami uczniów (może poprzez napisanie listu), szczególnie tych z młodszych klas i wytłumacz im, że praca domowa jest dla ucznia, a nie dla nich. Jeśli ograniczysz ocenianie wykonania zadania stopniami, to rodzice prawdopodobnie zaprzestaną odrabiać prace za swoje dzieci.
Za to warto zadaniem zaangażować rodziców w naukę dziecka. Można poprosić ucznia o zasięgnięcie opinii rodziny, zrobienie mini ankiety, zapytanie o historię rodzinną itp. Trzeba jednak uważać, aby nie przekroczyć granic rodzinnych i nie dopytywać się o sekrety rodzinne. Taka praktyka może być też stosowana w stosunku do uczniów starszych, dzięki niej uczniowie mogą dowiedzieć się więcej o swojej rodzinie i mogą porozmawiać z krewnymi.
6. Stosuj zasadę „odczarowanej” odwróconej lekcji
Metoda odwróconej lekcji jest bardzo dobra. Istnieje niebezpieczeństwo przenoszenie procesu nauczania na ucznia. Sądzę, że dlatego jest tak rzadko wykorzystywana, gdyż uczniowie nie chcą się uczyć wcześniej sami. Można jednak ograniczyć tę metodę do polecenia samodzielnego wyszukania odpowiedzi na ciekawe pytanie i zaproponowanie uczniom źródeł, z których mogą skorzystać. Nazywam to odczarowaną odwróconą lekcją, czyli wykonanie przez ucznia, przed lekcją czegoś małego, związanego z tematem następnej lekcji, co jedynie otwiera myślenie. Nie należy sądzić, że wszyscy uczniowie to zrobią, ale praktyka czyni mistrza i po pewnym czasie mogą się wciągnąć. Pytanie musi być dla nich ciekawe, co już jest trudne dla nauczyciela.
Nie musi być to pytanie o wiedzę, może to być np.
- „Z czym ci się kojarzy temat następnej lekcji?”;
- „Czy spotkałeś się już z tym tematem?”;
- „O czym na pewno nie będziemy mówić na następnej lekcji?”;
- „Gdzie szukałbyś materiałów, jeśli sam miałbyś się do tej lekcji przygotować?”.
Metodę odwróconej lekcji można kontynuować w nauczaniu zdalnym. Jeśli jest to nauczanie synchroniczne, to można podczas lekcji wspólnie odpowiadać na zadane pytanie. Jeśli asynchroniczne – można polecić uczniom zapisanie odpowiedzi i przesłanie do nauczyciela lub do chmury, gdzie są zamieszczane wykonane zadania uczniów i ich refleksje.
Projekty są również bardzo dobrym i angażującym sposobem nauczania. Jednak nie jest one powszechnie stosowane w szkole. Podstawowa przyczyna, to czasochłonność tej metody. W nauczaniu zdalnym trudno jest dodatkowo monitorować prace uczniów, dlatego warto stosować mini-projekty – czyli większe zadania do wykonania dla uczniów najlepiej w grupach. Uczniowie mogą zajmować się różnymi aspektami jednego tematu i przedstawiając wyniki swoich dociekań, uczyć innych.
7. Zadawaj zadania samosprawdzające
Wykonanie zadania bez możliwości sprawdzenia, czy jest wykonane dobrze, właściwie mija się z celem. Celem zadania jest pomoc uczniowi się uczyć. Nauczyciele nie są w stanie sprawdzać wszystkich prac wszystkim uczniom i dać im informacji zwrotnej. Dlatego powinni zadawać uczniom dwojakiego rodzaju zadania:
- zadanie na myślenie, z koniecznością skomentowania;
- proste zadania sprawdzające wiedzę uczniów i wykonanie prostych procedur.
Do tych drugich nauczyciele powinni przygotować rozwiązania, z którymi uczniowie mogą się zapoznać i samoocenić pracę. Forma tych zadań, to przede wszystkim testy i quizy. Dzięki takiej praktyce uczniowie będą wiedzieli, czy się nauczyli, tego czego powinni. Zachęci ich to do robienia tego typu zadań. Uwaga: Samoocena nie może służyć do oceniania stopniami.
8. Sprawdzaj, a nie oceniaj
Uczeń potrzebuje informacji, o tym, jak dobrze wykonał zadanie. Najlepiej wskazać mu, co zrobił dobrze, co i jak powinien poprawić. Stopień za wykonane zadanie takiej informacji nie daje. Kluczem do opinii, którą uczeń może wykorzystać do uczenia się, są kryteria sukcesu, czyli wskazanie (przed wykonaniem pracy) – po czym uczeń pozna, że praca jest dobrze wykonana. Warto przyjąć strategię, że praca domowa ma pomagać uczniom w procesie uczenia się, a nie stanowić materiał do oceny. Najlepiej tę strategie wprowadzić, rezygnując z karania i nagradzanie uczniów za wykonane prace.
9. Korzystaj z oceny koleżeńskiej i samooceny uczniowskiej
Jeśli określisz kryteria sukcesu do zadania dla uczniów, to możesz poprosić ich o oceną koleżeńską lub samoocenę. Oczywiście taka ocena powinna być w formie komentarza, a nie stopnia. Ocena koleżeńska wymaga przygotowania uczniów do niej, co zabiera czas. Ale dzięki temu nauczyciel może choć trochę ograniczyć własne czasowe zaangażowanie w komentowanie pracy uczniów.
10. Zadbaj, aby prace domowe były sprawdzone lub omówione
Praca domowa zadana i nieomówiona szybko zamienia się w pozorowanie.
Uczniowie tracą sens w jej wykonywaniu i zaczynają oszukiwać. Uczniowie muszą wiedzieć, dlaczego są im zadawane zadania do zrobienia.
Cele są dwa:
- Pomoc uczniowi się uczyć
- Dać mu informację, czy jego proces uczenia się postępuje prawidłowo.
Zamiast pisania uczniom opinii o wykonaniu przez nich zadania, można omówić wykonane prace podczas następnej lekcji zdalnej – synchronicznej. Taka praktyka daje uczniom możliwość zapoznania się z myśleniem innych, a nauczyciela odciąża w sprawdzaniu.
Jeśli prowadzisz zajęcia tylko asynchronicznie, to musisz się zastanowić, ile i jakie prace zadawać, bo wszystkie powinieneś skomentować.
Przed wyznaczeniem uczniom zadania – Zadaj sobie pytania:
- Czy zadanie jest związane z celem lekcji?
- Czy zadanie jest konieczne dla procesu uczenia się?
- Co uczeń zyska wykonując tę pracę?
- Ile czasu może/powinien uczeń poświęcić na to zadanie?
- Czy każdy uczeń w klasie zdoła wykonać to zadanie?
Wskazówki w części pierwszej częściowo inspirowane są artykułem Cristal Frommert https://www.edutopia.org/article/5-keys-successful-homework-assignments-during-remote-learning
Część druga – Zadawanie zadań w nauczaniu zdalnym – synchronicznym i asynchronicznym
Nauczanie synchroniczne jest bardziej podobne do nauczania w klasie szkolnej niż asynchroniczne.
Jednak synchroniczne nie daje tych samych możliwości niż nauczanie w klasie szkolnej. Przede wszystkim:
- Uczniowie przeważnie pracują samotnie, choć są widoczni na ekranie.
- Uczniowie mają mniej możliwości proszenia o pomoc i muszą to zrobić w sposób widoczny, a nie każdy chce się przyznać do trudności.
- Jeśli jeden uczeń wykonuje zadanie, a reszta się przygląda, to zainteresowanie uczniów niezaangażowanych w rozwiązywanie spada.
- Nauczyciel nie ma żadnej kontroli, nad tym, co uczniowie robią.
Pomocą może być:
- Używanie platformy do nauczania synchronicznego, która ma na pokoje. Czyli polecenie pracy w grupach. Dobrym pomysłem jest przydzieleni różnych zadań, różnym grupom, aby uczniowie podczas prezentacji pracy grup uczyli się od siebie wzajemnie.
- W czasie lekcji zdalnej uruchomienie innego środka komunikacji, aby uczniowie mogli zadać nauczycielowi pytanie. Pomaga również podzielenie zadania na etapy, wtedy jest mniejszy zakres do zrobienia i uczniowie mają większe szanse.
- Zadawać uczniom kontrolne pytania „budzące czujność”, np. „ Janku, czy ty też być szedł tą drogą”; „Marysiu, może masz inny pomysł” itp.
- Przyda się ten sam pomysł, co w punkcie 3. Ale warto podkreślić, że wszelkie sposoby kontroli są zawodne i jeśli zaczynamy w nie grać, to tylko wspomagamy ukrywanie się uczniów.
Inna sprawa, to zadawanie uczniom do zrobienia zadań poza lekcją. To dotyczy również nauczania asynchronicznego, więc o tym za chwilę.
Nauczanie asynchroniczne polega przede wszystkim na dobrym przedstawieniu tematu przez nauczyciela. Im młodsze dzieci, tym jest to trudniejsze.
Trzeba pamiętać, że lepiej komunikować się na wiele sposobów. Spisany wykład warto okrasić zdjęciami i ilustracjami. Lepiej nagrać wykład i dołączyć prezentację, którą uczniowie będą mogli odtworzyć wraz z filmem w dowolnym czasie i kilka razy. To są sprawy techniczne, ale najważniejsze jest, aby przekaz był dla ucznia ciekawy. Na ciekawość uczniów wpływa, to że wiedzą, po co się czegoś uczą, znają kryteria sukcesu, widzą możliwość zastosowania poznawanej wiedzy, a nauczyciel zadaje frapujące pytania, co ogromnym wyzwaniem. W nauczaniu asynchronicznym – w odróżnieniu od nauczania w klasie szkolnej – nauczyciel nie widzi, czy znudził uczniów, nie widzi ich reakcji, dlatego tak ważne jest przygotowanie interesujących materiałów. Ważna jest też selekcja materiałów i źródeł, nie może być ich za dużo, gdyż zadanie zapoznania się z nimi może przerosnąć ucznia. Prezentacja lub film nie mogą być za długie. Badania pokazują, że maksymalnie po 9 minutach uczniowie tracą zainteresowanie i zaczynają robić coś innego. Dobrym rozwiązaniem jest podzielenie prezentacji na mniejsze części i po każdej polecenie zrobienia małego ćwiczenia związanego z tematem. W nauczaniu asynchronicznym konieczne jest natychmiastowe przedstawienie dobrego wyniku ćwiczenia, aby uczniowie mogli spokojnie podążać dalej.
Może się tak zdarzyć, że mimo (naszym zadaniem) świetnie przygotowanej prezentacji uczeń nie rozumie przekazywanych treści i nie potrafi zrobić zadania. Potrzebne są konsultacje. Najlepiej jeśli nauczyciel określi kiedy jest dostępny dla uczniów i w jakiej formie: telefon, Messenger, Skype itp.
Oprócz poprzednich 10 wskazówek trzeba określić termin wykonania zadania. Uczniowie nie przyzwyczajeni do samodzielnej pracy, mogą odkładać zrobienie zadań w nieskończoność. Trzeba podać niezbyt odległy termin, kiedy praca ma się znaleźć np. w skrzynce mailowej nauczyciela. Pomaga też określenie czasu, który nauczyciel przewiduje na wykonanie pracy. Można powiedzieć, że jeśli czas zostanie przekroczony, to uczeń może skonsultować się z nauczycielem. Nie można dopuścić, aby uczniowie siedzieli nieproduktywnie nad zadaniami cały dzień.
Warto w porozumieniu z innymi nauczycielami określić ilość zadań z danego przedmiotu danego dnia, to może zapobiec piętrzeniu się pracy przed uczniem.
Moje wnioski z pierwszej części:
- zadania typu test powinny mieć klucz, który nauczyciel przesyła uczniom,
- zadań na myślenie powinno być mniej i powinny mieć określony termin odesłania do ucznia z komentarzem nauczyciela.
W nauczaniu asynchronicznym uczniowie mogą pracować w małych grupach, a już szczególnie w parach. Nauczyciel może losowo przydzielić uczniów do grup i polecić im kontaktowanie się ze sobą wirtualnie. Szczególnie korzystna jest praca w grupie nad mini-projektem. Projekt nie powinien być duży, aby uczniowie będą mieli energię nad nim wspólnie pracować.
Ponieważ w nauczaniu zdalnym komunikacja między nauczycielem i uczniami jest mocno utrudniona, warto doceniać uczniów za wykonanie zadania, wręcz świętować np. zakończenie jakiegoś tematu.