Każdy z nauczycieli chciałby mieć do czynienia z uczniami refleksyjnymi i samodzielnymi. Jednym ze sposobów zachęcenia uczniów do brania odpowiedzialności za swoje uczenie się jest umożliwienie uczniom refleksji nad tym czego i jak się uczą. Propozycja dwóch pytań.
Pytanie o stopień trudności
Tym razem proponuję zapytać uczniów o poziom trudności zadania, które wykonali. Można określić trudność w skali od 1 do 5: 1 bardzo trudne, 5 – bardzo łatwe. Taka refleksja uruchamia myślenie ucznia na temat pracy, jaką włożył w wykonywanie zadania, ale też pokazuje uczniom, że nauczyciel chce wiedzieć, jak postępuje ich uczenie się. Odpowiedź na to pytanie może nauczyciel wykorzystać w planowaniu dalszego nauczania, ale można też zrobić zestawienie, aby uczniowie widzieli, jak inni postrzegają tę trudność, to przeważnie jest dla uczniów interesujące. Chwila poświęcona podsumowaniu odpowiedzi na to pytanie nie jest długa, a włącza uczniów w refleksję nad procesem uczenia się.
Pytanie o efekt
Innym dobrym sposobem jest zapytanie uczniów przed przystąpieniem do wykonania zadania – co będzie świadczyło o tym, że zadanie jest dobrze wykonane. Nam nauczycielom wydaje się, że uczniowie to wiedzą i nie warto tracić czasu na to pytanie, ale często (nawet mimo podanych kryteriów sukcesu) uczniowie tego nie wiedzą. Zapytanie o to zajmuje niedużo czasu, a upewnia uczniów, jakie są w stosunku do wykonania zadania oczekiwania.
Jest wiele sposobów na uruchomienie refleksji uczniowskiej. Polecam pudełko refleksji, które można zakupić w księgarni internetowej Civitas (https://civitas.com.pl/pl/p/Pudelko-Refleksji/85).