Budowanie społeczności klasowej poprzez zaufanie

Wszyscy zgadzamy się, że stworzenie silnej, opartej na współpracy społeczności uczącej się jest bardzo potrzebne w szkole.

Dla mnie w obecnej sytuacji pandemicznej i wojennej staje się to głównym zadaniem szkoły. Do tej pory uważałam, że głównym celem szkoły było nauczanie i uczenie się uczniów. Teraz, nie możemy go realizować bez budowania społeczności klasowej i szkolnej.

Przez przerwy w nauce i przechodzenie na nauczanie zdalne mamy trudności w nauczaniu tego, co jest zakładane. Z tych samych powodów nie mamy też możliwości sprawdzenia, jak przebiega proces nauczania.

Mamy też coraz więcej gości z Ukrainy w naszych szkołach, ich integracja ze społecznością klasową nie jest często łatwa.

Dlatego, na pierwszy plan wychodzi – efektywnie wykorzystany przez uczniów czasu w szkole, a to jest możliwe tylko przy dobrej atmosferze, sprzyjającej uczeniu się. Dobre doświadczenie ucznia, opiera się na bezpieczeństwie i poczuciu przynależności do grupy. Zapewnienie tych warunków może jest w tej chwili najważniejszy zadaniem dla nauczyciela?

Budowanie społeczności to proces, a nie wydarzenie i można ten proces prowadzić na wielu płaszczyznach.

Czynniki, które musimy wziąć pod uwagę budując społeczność to: kultura klasy szkolnej, rytuały, tradycje, oczekiwania i doświadczenia przeżywane każdego dnia. Obecna sytuacja z dziećmi z Ukrainy dostarcza dodatkowych poważnych wyzwań.

Procesowi integracji w klasie pomagają:

  • wzajemne poznanie się
  • wycieczki klasowe
  • wspólne projekty na poziomie klasy
  • cykliczne wydarzenia, które stają się rytuałem
  • zwyczaje klasowe

O tworzeniu rytuałów można przeczytać we wpisie: https://osswiata.ceo.org.pl/2022/01/30/tworzmy-chwile-radosci-artykul-z-przykladami-nauczycieli-z-frajdy-w-nauczaniu/

Dbając o te aktywności dajemy uczniom szansę lepiej się poznać i zjednoczyć społeczność klasową. Należy pamiętać, że w te aktywności muszą być włączeni wszyscy uczniowie. Jeśli ktoś zostaje poza, to skutek może być przeciwny. Szczególnie trzeba zadbać o dzieci mówiące w innym niż polskim języku.

Kluczem do budowania społeczności klasowej jest zaufanie. Ono często rodzi się poprzez podejmowanie wspólnych wyzwań i rozwiązywanie zaistniałych konfliktów.

Cztery kroki w budowaniu społeczności klasowej poprzez zaufanie:

  1. Poznanie się wzajemne

Nie ma zaufania bez wzajemnego poznania. Poznajemy się poprzez odkrywanie informacji o innych członkach grupy, dzielenie się i słuchanie wzajemne oraz stworzenie możliwości proszenia o pomoc i korzystanie z niej.

  1. Pierwsze kroki we współpracy

Gdy członkowie grupy znają się nawzajem, to mogą zacząć angażować się we wspólną pracę. Trzeba zacząć od mało ryzykowanych zadań i zadbać o zasady współpracy, w których nikt nie czuje się wykorzystany lub pominięty.

Ważne jest docenienie włożonej pracy i efektów.

  1. Projekty

Jeśli uczniowie nauczą się współpracować w małych przedsięwzięciach (widać to po entuzjazmie i energii wkładanej w pracę), to mogą rozpocząć współpracę nad większymi projektami. Obserwując dobrze współpracującą grupę widzimy naturalny podział obowiązków, członkowie grupy pomagają sobie wzajemnie w zależności od potrzeb i są dumni ze wspólnej pracy.

  1. Utrzymanie

Współpraca rodzi następną współpracę. Dobrze wykonane zadanie zachęca do podejmowania wyzwań. Panuje duch entuzjazmu i chęci do podejmowania ryzyka.

Ważne jest, aby o wspólnotę dbać, zaniedbywana zanika. Tak jak w ocenianiu kształtującym sprawdza się zasada – PPP – Próbować, Pomagać, Podlewać.

Inspiracja artykułem Laury Thomas z 21 grudnia 2021

https://www.edutopia.org/article/building-meaningful-community

 

23 marca spotkaliśmy się w 11 osób w ramach inicjatywy – Frajda z nauczania, aby wirtualnie porozmawiać na temat tworzenia drużyny klasowej. Na spotkaniu byli: Beata Minta, Patrycja Doroszewska, Joanna Jasiak, Barbara Kanoniak, Jolanta Łosowska, Bożena Rakowska, Joanna Sułek, Danuta Sterna, Michał Szczepanik, Jacek Strzemieczny i Żaneta Wójcik.

Dziękuję bardzo za udział i dzielenie się swoimi doświadczeniami.

Zgodziliśmy się, co do tego, że najbardziej na budowanie wspólnoty i drużyny klasowej wpływa wspólna realizacja projektów, wycieczki i przedsięwzięcia.

Jeśli uczniowie realizują projekt, który sami wybrali, to przy okazji dobrze się przy tym bawią, są zaangażowani i ta wspólna praca wpływa na ich poczucie wspólnoty.

Widzimy też rolę określania wspólnego celu i dążenia do jego realizacji. Sprawdza się wzajemne nauczanie i w ogóle pomoc koleżeńska w uczeniu się. Czynnikiem mobilizującym może być współpraca z inną klasą lub inną szkołą.

Budowanie społeczności klasowej trwa długo. Najlepiej, gdy można poświecić temu kilkuletni czas pobytu klasy w szkole.

Wspólne projekty nie muszą być ogromne, może to być na przykład wspólne gotowanie, przygotowanie uroczystości szkolnej lub przedstawienia szkolnego. Ważne jest, aby uczniowie wzięli odpowiedzialność za realizację projektu.

Pomagają koła zainteresowania, uczniowie jeśli naprawdę są zainteresowani tematem potrafią przyjść do szkoły w specjalnych terminach i mocno się angażować.

Zauważyliśmy, że nauczyciele wychowawcy mający z klasą tylko godzinę wychowawczą lub jedną godzinę tygodniowo z przedmiotu, mają duże trudności, aby budować społeczność klasową. Najlepsze do tego warunki mają nauczycielki nauczania wczesnoszkolnego, gdyż są z dziećmi przez cały dzień szkolny.

Zahaczyliśmy też o bardzo ciekawy temat: budowanie społeczności nauczycieli, o tym porozmawiamy szerzej na następnym spotkaniu.

Kilka osób przesłało proste i interesujące pomysły, które zamieszczam poniżej:

Beata Fiszer, nauczycielka języka polskiego związana z Gdyńskim Ośrodkiem Doskonalenia Nauczycieli

Przykłady z pracy wychowawcy klasy:

1.Umieściliśmy w klasie ścienny kalendarz, w którym dzieci zaznaczają ważne wydarzenia: symbol świeczki – urodziny któregoś z uczniów (w tym dniu śpiewamy Sto lat), czerwona kropka – sprawdzian, zielona kropka – wycieczka albo inna przyjemność (z czasem uczniowie rozbudowali tę symbolikę o kilka dodatkowych znaków).

2.Klasa jest podzielona na kilkuosobowe grupy. Uczniowie nawzajem informują się o lekcjach, gdy ktoś z danej grupy jest nieobecny w szkole.

 

Urszula Lach, nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej w ZSP w Międzyrzeczu Górnym

Integrując klasę często losujemy miejsca siedzenia w ławce. Jednak nie jest to zwyczajna zmiana, bo dzieci dostają zadanie do wykonania np.: trzeba dowiedzieć się jaki owoc lubi twój kolega lub koleżanka, jaki mają kolor oczu, co lubią jeść, jak ma na imię ich mama, co robili przez weekend. Pod koniec dnia siadamy w kręgu i sprawdzamy, co się nam udało dowiedzieć i zapamiętać.

 

Bożena Sozańska, nauczycielka chemii w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 11 w Gliwicach

W klasie, w  której byłam przez 5 lat wychowawczynią nasze ważne wydarzenia ktoś chętny/wyznaczony opisywał, ilustrował zdjęciami, rysunkami. Uczniowie wiedzieli, że pod koniec nauki powstanie kronika wydarzeń; istotnie powstała gruba księga, wspólne dzieło, której kopię otrzymał każdy uczeń po zakończeniu nauki w szkole. Organizowaliśmy między innymi  trzydniową wycieczkę w Tatry i drobiazgowo planowaliśmy jej przebieg z mapami, trasami, jadłospisem itd. Tydzień przed wyjazdem jeden z uczniów przyniósł gotową kronikę wycieczki, która się jeszcze nie odbyła, a którą zrobił ze swoim tatą na podstawie naszych klasowych ustaleń. To było fenomenalne. Odtąd  współpraca z rodzicami wzniosła się na niebywale wysokie poziomy. W budowaniu społeczności klasowej mają ogromne znaczenie relacje oparte na tej najważniejszej szkolnej  triadzie: uczeń-rodzic-nauczyciel.

Żaneta Wójcik, nauczycielka plastyki i techniki w  Szkole Podstawowej nr 36 w Tychach

W mojej klasie wspaniale sprawdziło się budowanie społeczności klasowej poprzez wspólne przedsięwzięcia. Uczniowie angażowali się, wzajemnie poznawali oraz wspólnie tworzyli coś, co mogli zaprezentować na forum szkoły. Było to min. przedstawienie z okazji Dnia Nauczyciela. Podczas pracy było wiele zabawy i wspólnie spędzonych chwil, które nie były związane z nauką a z zabawą. Myślę, że tego typu działania jednoczą grupę, pozwalają na bliższe poznanie oraz pokazują możliwości uczniów. Mogą zaprezentować siebie w zupełnie inny sposób a wychowawca jest mentorem oraz przyjacielem.  Doradza, instruuje i bawi się wspólnie z uczniami. Po skończonej pracy bardzo fajną formą podsumowania było wspólne wyjście na lody i do kina.

Tworzenie wspólnoty klasowej zmienia się z wiekiem uczniów. Inaczej budujemy wspólnotę z klasą czwartą a w inny sposób powinniśmy to zrobić z klasą ósmą. Będąc wychowawcą najstarszej klasy staram się z przede wszystkim dużo rozmawiać z moimi uczniami. Pomagać im w rozwiązywaniu problemów, które dla nich samych czasem urastają do ogromnej rangi. Poruszać tematy , które są dla nich ciekawe, rozmawiać o ich zainteresowaniach oraz marzeniach. Myślę, że jeśli poznamy siebie , znacznie łatwiej będzie nam stworzyć wspólnotę. Ważne aby nauczyciel – wychowawca opowiedział również o swoich marzeniach lub zainteresowaniach. Nie jest wtedy dla ucznia tylko nauczycielem lecz kimś kto ma swoje pasje i robi coś ciekawego poza pracą.

Niestety, jeśli mamy ze swoimi uczniami tylko godzinę wychowawczą, raz w tygodniu, nasze relacje mogą ulec zmianie. Należy to pielęgnować i szukać rozwiązań jak spędzać z klasą więcej czasu, tak aby do samego końca wychowawca i jego klasa stanowili jedność oraz aby nasze relacje nie uległy zmianie. Właśnie tak zbudowane społeczności spotykają się po latach na zjazdach klasowych i wspominają czasy szkolne z uśmiechem.

Michał Szczepanik – nauczyciel biologii w Szkole Podstawowej w Poczesnej i w Starczy

Społeczność klasową czy szkolną można budować tylko na wzajemnym poznaniu się uczennic i uczniów. Dobrym pomysłem na poznanie się z nieco innej strony jest budowanie drzewa talentów. Każdy uczeń i uczennica otrzymują kartkę w kształcie liścia na którym wpisują swoje talenty, rzeczy które potrafią a o których niewiele wie np. samodzielnie przygotowuje pesto, prowadzi bloga, szydełkuje, uprawia parkur. Nauczyciel przygotowuje z kartonu drzewo, na gałęziach którego uczennice i uczniowie wieszają podpisane liście talentów. Dajemy sobie tydzień czasu, by każdy w klasie podszedł do każdego i zapytał go o jego talenty, uczestniczy w tym także nauczyciel. Znajomość talentów przydaje się przy realizacji projektów, zadaniach interdyscyplinarnych, konkursach, co ważne, uczennice i uczniowie uczą się od siebie. Przykładem może być film „Straszny lot”, który metodą poklatkową przygotowali moi uczniowie, Jakub dowiedział się że Julian potrafi tworzyć filmy tą metodą, nauczył się tej techniki i wspólnie przygotowali w projekcie bardzo dobry materiał https://youtu.be/-dOGIEU4evI

Agnieszka Wenda, nauczycielka języka polskiego w szkole Podstawowej nr 82 w Warszawie

Lekcje wychowawcze

  1. Najczęściej podczas zajęć wychowawczych siadamy ze sobą w kręgu. Zaczynamy od tego, co ważnego się wydarzyło, o czym powinniśmy wspólnie porozmawiać. Ewentualnie chętni uczniowie mówią o tym, co ważnego, czym oczywiście chcieliby się podzielić, przydarzyło się w ich prywatnym życiu. Przyznam, że tutaj naprawdę opowiadane są niesamowite (i czasem całkiem zwyczajne) rzeczy. Najważniejsze jest to, aby wytworzyć ten zwyczaj dzielenia się ze sobą i … rzeczywiście słuchać tego, co mówią dzieci. Wtedy kolejne historie płyną rzeką, a dzieciaki nabierają do siebie zaufania.
  2. Co tydzień/dwa tygodnie dzieci siadają z inną osobą w ławce. Ja im często mówię, że robimy to po to, aby mogli się poznać i „mieć ważny powód, aby kogoś polubić”.
  3. Mamy grupę koleżeńską (wspólną) na której dzieci zamieszczają informacje o lekcjach.
  4. Podczas wszystkich świat (dzień chłopaka, dzień kobiet) organizujemy zabawy – za każdym razem jest inny zespół powołany do tego, aby zaplanować konkretne aktywności.
  5. Zrealizowaliśmy wspólny projekt klasowy – mamy akwarium, które sfinansowane zostało z budżetu partycypacyjnego. Zaplanowaliśmy wspólnie każdy szczegół, zaczynając od zakupu akwarium, przez wybór żwirku i kończąc na doborze konkretnych rodzajów rybek. Byliśmy na targach akwarystycznych, aby wybrać poszczególne rośliny. Zakupiliśmy i przywieźliśmy wszystko do szkoły (tu z lekką pomocą rodziców oczywiście😉) a teraz wspólnie dzielimy się obowiązkami, aby opiekować się tym przedsięwzięciem.

Zachęcamy również do zajrzenia do artykułu:

https://osswiata.ceo.org.pl/2021/09/03/budowanie-uczacej-sie-spolecznosci-klasowej/

 

Dodaj komentarz