W Polsce, w mniejszych szkołach, dyrektor ma poza swoimi obowiązkami dyrektorskimi też pewne obowiązki dydaktyczne, prowadzi lekcje z uczniami. W USA od 1990 roku, kiedy było podobnie, jak w Polsce, sytuacja się zmieniła i dość rzadko dyrektor prowadzi lekcje, przeważnie administruje szkołą. Zauważono, że prowadzenie dydaktycznej przez dyrektora, niesie korzyści i dlatego dyrektorzy są zachęcani do prowadzenia lekcji. Pamiętam, że w Polsce kilka lat temu pojawiła się tendencja do tego, aby dyrektorem szkoły był jej manager, na szczęście koncepcja upadła.
W artykule, który znalazłam na portalu edukacyjnym – Edweek, wskazano kilka korzyści wynikających z prowadzenia przez dyrektora lekcji z uczniami.
- Dyrektor ma takie same doświadczenia, jak inni nauczyciele, a to buduje oparte na zaufaniu i empatii relacje z członkami kadry nauczycielskiej.
- Wielu dyrektorów wskazuje zaufanie, jako czynnik pomagający im w osiąganiu sukcesu w pracy, a dyrektor, który jednocześnie jest nauczycielem, budzi większe zaufanie kadry pedagogicznej.
- W czasach zawirowań, takich jak pandemia, dyrektor prowadzący zdalne lekcje lepiej rozumie trudności, z którymi zmagają się nauczyciele w jego szkole i nie lekceważy ich. „To [nauczanie] pomogło mi zrozumieć zmagania nauczycieli, zwłaszcza na poziomie szkoły średniej – czarne ekrany, brak możliwości zobaczenia swoich uczniów, próby zachęcenia ich do zaangażowania się, trudności z platformą” – powiedział jeden z dyrektorów.
- Dyrektorzy zauważają, że praca z uczniami pozwala im zauważyć problemy psychiczne, które mają uczniowie, takie jak lęk i depresja. Dołączają do liderów oświatowych, wyrażających zaniepokojenie tym, jak pandemia zaostrzyła stany lękowe u dzieci.
- Praktyka nauczania może mieć wpływ na szersze decyzje, które podejmują dyrektorzy. Dyrektor rozumie sytuację nauczyciela i dostosowuje do tej wiedzy swoje poczynania. Na przykład ogranicza liczbę maili wysyłanych codziennie do nauczycieli, gdyż wie, że mają mało czasu na zajmowanie się korespondencją.
- Dzięki pracy bezpośredniej z uczniami, dyrektor dowiaduje się jakie potrzeby mają uczniowie, jaka jest ich opinia w wielu sprawach i może ją uwzględnić w zarządzaniu szkołą.
- Dodatkową korzyścią z prowadzenia lekcji przez dyrektora z uczniami jest konieczność delegowania części zadań personelowi szkolnemu, gdyż dyrektor nie jest w stanie wszystkiego sam zrobić. Takie delegowanie jest dobre dla rozwoju nauczycieli.
- Mało doceniana korzyść, to oderwanie się od codziennej rutyny dyrektorskiej. Pozwala to dyrektorowi poczuć nadrzędny cel szkoły, czyli uczenie się uczniów.
W artykule nie znalazłam jeszcze jednej korzyści, która przychodzi mi do głowy. Stanowisko dyrektora nie jest wieczne i możliwe, że po pewnym czasie dyrektor wróci do zawodu nauczyciela, a wtedy nieprzerwane doświadczenie dydaktyczne, może być bardzo pomocne.
Na podstawie artykułu Elizabeth Heubeck