Dwa pytania o OK

Napisała do mnie Ewa Sidor i zadała mi dwa bardzo ciekawe pytania n temat oceniania kształtującego. Jedno dotyczy uczenia uczniów zdolnych w kontekście OK, a drugie pracy z rodzicami w OK. Przedstawiam najpierw pytania Pani Ewy (A), a potem moją odpowiedź (B).

A
Jestem rodzicem dwójki dzieci, które uczęszczają do klasy III szkoły podstawowej stosującej ocenianie kształtujące i będącej w programie Szkoła Ucząca Się. Idea oceniania kształtującego i OK zeszytu bardzo mnie przekonuje. Obejrzałam wiele webinariów CEO dostępnych na youtubie. Mam takie dwa pytania, które mnie nurtują:

  1. Bardzo wiele uwagi w webinariach poświęca się kryteriom, które pozwalają sprawdzać gdzie  uczeń jest w procesie edukacyjnym, czy opanował kryteria. Pozwala to oczywiście świetnie wychwycić obszary słabsze ucznia, problemy, zaległości- co w przejrzysty sposób znajduje swoje odzwierciedlenie w ocenie kształtującej-  i pozwala to tym zaległościom/problemom zaradzić aby uczeń mógł finalnie osiągnąć kryteria. Ale bardzo mało mówi się o mocnych stronach ucznia, o tych obszarach, w których uczeń wykraczapoza kryteria sprecyzowane na lekcji, i mam wrażenie, że nie odnajduje to swego odzwierciedlenia w ocenie kształtującej. Wygląda to tak, jakby ocenianie kształtujące skupiało się jedynie na sprawdzeniu czy uczeń potrafi sprostać kryteriom, ale nie identyfikuje, że niektórzy uczniowie mogą mieć pasję w jakimś obszarze i osiągać znacznie więcej niż założone kryteria. Nie widać również tego w informacji zwrotnej, w przykładach podawanych na webinariach. Jeśli kryterium brzmi „wymieniam co najmniej 3…. ” to informacja zwrotna jest „potrafisz wymienić 3…” nawet jeśli uczeń  potrafi wymienić znacznie więcej, czemu nie: „potrafisz wymienić więcej niż 3…”. Trochę mam wrażenie, oby mylne, że idea oceniania kształtującego nie docenia młodych ludzi z pasją, którzy dzięki swojej pasji uzyskują wyniki wyższe niż kryteria podane w czasie lekcji do celu, bo się wszystkich równa do kryteriów. A zatem wiem, że ocenianie kształtujące świetnie sobie radzi z tym, aby ucznia doprowadzić do osiągnięcia kryteriów, ale w jaki sposób ocenianie kształtujące radzi sobie z obszarem, w którym uczeń jest pasjonatą lub jest uzdolniony? W jaki sposób ich docenia i prowadzi w rozwoju ich pasji, która często staje się potem ich profesją. I jak powinna wyglądać informacja zwrotna dla takiego ucznia?
  2. Czy będzie kiedyś jakieś może webinarium lub program, projekt skierowany do rodziców, aby nieco wtajemniczyć rodziców, wyjaśnić im ideę oceniania kształtującego? Z rozmów z rodzicami wnioskuję, że projekt Szkoła Ucząca się jest słabo znany i stą∂ chyba wiele nieporozumień w szkołach.

 
B Odpowiedź:
Dziękuje bardzo za list. Szczerze mówiąc nie myślałam do tej pory nad pierwszym pytaniem. Bardzo dziękuje za jego przywołanie. Do tej pory poruszany był problem, który formułowano w ten sposób: Kryteria mogą ograniczać ucznia, bo wtedy jego celem jest tylko ich osiągnięcie. Na ten problem praktycy OK odpowiadali tak: Można poziomować i różnicować kryteria i można formułować kryteria z użyciem słówka co najmniej (Pani też o tym napisała). Myślę jednak, że takie różnicowanie wymaga wprawy, a wielu nauczycieli dopiero zaczyna pracę z kryteriami. Dobrze, że Pani o tym pisze, to jest obszar do rozwoju dla nauczyciela.
Druga sprawa, to brak odbicia w informacji zwrotnej pracy ucznia przekraczającej kryteria. To jest może mała zmiana językowa, ale jak istotna:
Zamiast: „Podałeś 3 elementy”, napisanie: „Podałeś więcej niż 3 elementy”. To wpływała na podejmowanie następnym razem wysiłku przez ucznia. Bo jeśli mamy pierwotną wersję, to uczeń dostaje informację, że następnym razem nie ma co podawać więcej niż 3 elementy, bo i tak nikt nie zauważy. To bardzo istotna uwaga i będziemy o niej mówić na szkoleniach i webinariach, dziękuję.
Jak zaczynaliśmy z OK, to w wielu publikacjach były podane wyniki, że OK bardzo się sprawdza szczególnie w pracy z uczniami mającymi kłopoty w nauce. Pani mówi o drugim biegunie, Może faktyczne ocenianie kształtujące nie jest lekiem na wszystko? Na pewno praca z uczniem zdolnym, to inna dyscyplina „sportu”. Na pewno OK nie przeszkadza w niej, ale może za mało pomaga. Pracujemy teraz nad pomocą dydaktyczną, którą nazwaliśmy Skrzyneczką Mistrzów. Będzie ona pomocą w pracy z uczniem szybkim i zdolnym. Jest to komplet 50 kart, z których uczeń, który ukończył pracę wcześniej, losuje jedną kartę i za każdym razem może mieć nowe wyzwanie. Może ta skrzyneczka pomoże nauczycielom w sytuacji, gdy poziom wiedzy i umiejętności uczniów jest w klasie bardzo zróżnicowany.
 
Jeśli chodzi o drugie pytanie, to kilka lat temu w ramach budżetu partycypacyjnego robiliśmy w Warszawie szkolenia dla rodziców. Był to bardzo udany program, dla rodziców, którzy byli zainteresowani ocenianiem kształtującym. Jednak nie sądzę, aby to była dobra droga, bo może bardzo skonfliktować rodziców z nauczycielami. OK muszą polubić i zacząć stosować sami nauczyciele i przymuszanie ich zewnętrzne do tego lub dowodzenie im, że źle robią prowadzi zazwyczaj do katastrofy.
Staramy się przekonać dyrektorów i nauczycieli do programu Szkoły Uczącej Się. Jeśli to przynosi rezultaty, to na prośbę szkoły prowadzimy konferencje z udziałem rodziców, na których to nauczyciele pokazują jak i dlaczego stosują OK. Wtedy to działa.
 

Dodaj komentarz