Nadal mało wiemy o działaniu mózgu, ale to co wiemy może przydać się nauczycielom w planowaniu i prowadzeniu lekcji.
- Mamy różną pojemność pamięci roboczej.
Uczniowie różnią się możliwościami operowania elementami w swojej pamięci roboczej. Uczniowie z mniejszą pamięcią roboczą często mają problemy z wypełnianiem wieloetapowych zadań. Warto pomóc im zrozumieć, że jeśli nie potrafią czegoś zrozumieć za pierwszym razem, to mają szansę, opanować to w następnej próbie.
Nauczyciel może pomóc uczniom robiąc przerwy podczas lekcji, aby dać im szansę na ponowne przeczytanie wieloetapowych wskazówek. Dzięki temu więcej treści może się zmieścić w pamięci roboczej.
- Uczymy się różnie
Istnieją dwa główne szlaki, którymi posługuje się mózg do przechowywania nowych informacji w pamięci długotrwałej – deklaratywna i proceduralna. Deklaratywna obejmuje fakty, a proceduralna – wzory i procedury. Oba sposoby uczenia się są wartościowe i zapewniają uczniom głębsze zrozumienie materiału. Nie powinniśmy jako nauczyciele preferować tylko jednego z nich.
Róbmy przerwy na jednominutowe podsumowania, w których uczniowie zapisują wszystko, co pamiętają (ścieżka deklaratywna).
Poświęćmy trochę czasu na wzajemne nauczanie, w którym uczniowie współpracują ze sobą, uczą się od siebie nawzajem i pokazują sobie wzajemnie – jak myślą (ścieżka proceduralna). Stosując obie ścieżki zoptymalizujemy naukę dla wszystkich uczniów.
- Mózg ma dwa stany: skupienia i rozproszenia.
Kiedy jest w trybie skupienia, to ciężko pracuje jego pamięć robocza, tworzą się połączenia neuronowe i buduje się zrozumienie. Uczenie się do testu, czytanie tekstu lub powtórka słownictwa w języku obcym to przykłady pracy mózgu w trybie skupienia.
W trybie rozproszonym mózg jest mniej skoncentrowany na faktach. Zamiast tego tworzy podświadome połączenia. Śnienie na jawie, luźne myślenie podczas spaceru lub pozwalanie myślom na błądzenie podczas brania prysznica to przykłady działania mózgu w trybie rozproszonym.
Optymalne uczenie się często obejmuje zarówno skoncentrowane, jak i rozproszone sposoby myślenia. Pomaga w tym robienie przerw, szczególnie, gdy widać, że uczniowie zaczynają być przeciążeni maksymalnym skupieniem. Przerwa spowoduje przełączenie myślenia w tryb rozproszony i wtedy połączenia neuronowe zaczną się łączyć. Korzyść z przerwy widać, gdy uczniowie którzy utknęli w jakimś miejscu i nie mogą iść dalej, po przerwie zaczynają owocnie pracować dalej.
Inspiracja artykułem Megan Collins z 18 czerwca 2021
https://www.edutopia.org/article/applying-insights-neuroscience-classroom?utm_content=linkpos5&utm_campaign=weekly-2021-06-23&utm_source=edu-legacy&utm_medium=email