Jak wydać z sensem kasę na szkolenia?

Nauczyciele, to najbardziej doskonaląca się grupa zawodowa. W szkołach organizowane są liczne szkolenia i kursy. Są na nie przeznaczone fundusze i stale towarzyszy im nadzieja, że pomogą w lepszym nauczaniu, a co za tym idzie w efektywniejszym uczeniu się uczniów.
Z biegiem lat widzę, że tak się często nie dzieje. Postrzegam szkolenia, jako zwyczaj, a nie jako potrzebę i korzyść.
Nie będę zastanawiać się, co wpływa na marność efektów szkolenia, tylko zajmę się tym, co może wpłynąć na podniesienie ich efektywności.


1. IDENTYFIKOWANIE POTRZEB
Oferta doskonalenie różnych firm nie może być dobrze dostosowana do szkoły, gdyż nie ma dwóch takich samych szkół. Podobnie jak program nauczania nie jest dostoswany do każdego ucznia.
Podstawą jest zidentyfikowanie potrzeb indywidulanych danej szkoły. Można to osiągnąć poprzez obserwacje lekcji, dyskusje i zasięganie informacji od nauczycieli, uczniów i ich rodziców. Przeważnie w szkole jest lider lub zespół odpowiedzialny za doskonalenie, to jego zadaniem jest rozpoznanie i przedstawienie propozycji. Propozycja powinna być zweryfikowana przez Radę Pedagogiczną i dyrektora. Podstawą jest – dobrze wybrać!
Często potrzeba nie obejmuje wszystkich nauczycieli, gdyż część z nich dobrze sobie radzi z danym tematem. Można postąpić dwojako: poprosić tych, co dobrze sobie radzą, aby przeprowadzili szkolenie wewnętrzne lub zaprosili innych nauczycieli na swoje lekcje, lub zaprosić na planowane szkolenie tylko chętnych nauczycieli. Przymuszanie nauczycieli do szkoleń nigdy nie daje dobrych efektów.
2. WYBÓR SZKOLENIA I PROWADZACYCH
Drugi ważny czynnik to znalezienie szkoleń o zidentyfikowanej tematyce i zapoznanie się z ofertą – jakie są planowane efekty szkolenia.
Można powołać zespół zainteresowanych nauczycieli, aby wybrali spośród firm szkoleniowych i proponowanych w tej tematyce szkoleń. Nie jest to łatwy proces. Warto zasięgnąć opinii zaprzyjaźnionych szkół, którą propozycję rekomendują. Konieczny jest kontakt z trenerami, którzy będą szkolenie prowadzić. Ważne jest przedstawienie potrzeb i sytuacji szkoły. Jeśli firma nie ma w propozycji takiej rozmowy, to nie warto ryzykować.
Zdecydowania, to szkoła zamawiająca szkolenie ma prawo oczekiwać, że szkolenie będzie dostosowane do jej potrzeb. Powinna być również możliwość wyboru osoby trenera. Możliwe, że szkoła wie, który z trenerów będzie dla niej odpowiedni, ale może też poprosić, aby był to trener o danych cechach osobowości, np. potrafiące energetycznie prowadzić szkolenie lub taki, który nie będzie narzucał nauczycielom jedynej słusznej drogi.
Można umówić się z trenerem, aby uczestnicy (najlepiej dobrowolni) przygotowali się do szkolenia, można zaproponować zapoznanie się z materiałem lub przeprowadzenie jakiegoś działania. To czy firma oferuje rozmowę przed szkoleniem i również przedstawienie wniosków po szkoleniu jest jednym z wyznaczników „dobrego” szkolenia.
3. KIEDY?
To bardzo ważny aspekt szkoleniowy. Jeśli zaplanujemy szkolenie w nieodpowiednim terminie, to uwaga uczestników może być skoncentrowana na szybkim zakończeniu. W ten sposób można „położyć” każde szkolenie. Dyrektor znający zwyczaje swoich nauczycieli może przewidzieć, jaki termin szkolenia będzie najlepszy. Może też zapytać o to nauczycieli, dając im kilka propozycji do wyboru.
Ja osobiście wolę szkolenia krótkie, do trzech godzin, za to dwuetapowe. Pomiędzy etapami dobrze jest, gdy uczestnicy wykonają jakieś zadanie związane z tematem, i do tego nawiąże drugi etap szkolenia. Niestety takie szkolenia nie są popularne wśród szkół. Prawdopodobnie są bardziej kosztowne. Termin i długość szkolenia powinny być wynegocjowane z firmą szkoleniową.
4. OBECNOŚĆ DYREKTORA
Dyrektorzy i ich zastępcy są bardzo zajętymi ludźmi, podobnie jak nauczyciele. Jednak ze wszech miar pożądany jest udział dyrektora w szkoleniu. Dzięki temu Rada Pedagogiczna widzi, że profesjonalne doskonalenie jest w szkole cenione i niezbędne.
Jeśli dyrektora nie ma na szkoleniu, to nauczyciele odbierają to jako lekceważenie i brak wspólnoty, obojętne jakie usprawiedliwienie swej nieobecności dyrektor przedstawi. Dyrektor powinien brać czynny udział w szkoleniu i to na tych samych prawach, co pozostali uczestnicy. Najlepiej jeśli dyrektor zapowie, że będzie takim samym uczestnikiem, jak inni nauczyciele. Dzięki temu dyrektor może być na bieżąco i może pomóc nauczycielom we wdrażaniu nowych metod.
5. ZAANGAŻOWANIE DYREKTORA
Dyrektor powinien być zaangażowany w tematykę szkolenie zarówno w trakcie szkolenia, jak i po nim. To właśnie on powinien wypróbowywać to czego uczestnicy na szkoleniu się nauczyli. Najlepsze efekty daje takie doskonalenie, w którym dyrektor jest „pierwszym nauczycielem”.
W ten sposób dyrektor może zachęcić nauczycieli do wypróbowania nowych poznanych metod. Po szkoleniu dyrektor powinien z uczestnikami (już bez trenera) omówić, co ze szkolenia nauczycieli wynieśli i co włącza do swojej praktyki nauczycielskiej. Jeśli się tego nie zrobi, to po pewnym czasie szkolenie zanika i nawet nie można sobie przypomnieć o czym było.
Z tym łączy się jeszcze jedne aspekt – „Mniej znaczy lepiej”. Nie dążyć do tego, aby szkolenie było przeładowane treściami i propozycjami, warto, aby coś po sobie zostawiło.
6. KONCENTRACJA UCZENIE SIĘ
Celem doskonalenia jest umożliwienie nauczycielom wpływania na uczenie się uczniów. Dlatego po szkoleniu powinny nauczyciele powinni zastosować w swojej pracy z uczniami, to czego się nauczyli. Potrzebna jest dyskusja w gronie nauczycieli – co się sprawdza, a co nie, co ma pozytywny wpływ na proces uczenia się uczniów. Zatem potrzebny jest dalszy ciąg szkolenia, polegający na podejmowaniu prób i dyskusji. Najlepiej jeśli nauczyciele wraz z dyrektorem mają szansę na wspólne zastanawianie się, analizę prac uczniowskich i omawianie efektów nauczania.
7. ZMIANA
Zmiana nie następuje z dnia na dzień. Jeśli nauczyciele dostrzegają wartość i wpływ tego, czego się nauczyli, na uczenie się ich uczniów i na swoje nauczanie, to są bardziej skłonni do dalszego doskonalenia swoich praktyk zawodowych. Trzeba być cierpliwym i nawyzywać do tego, o czym było szkolenie. Lepiej jest dobrze przygotować się do jednego szkolenia, albo nawet cyklu szkoleń na jeden temat, niż uczestniczyć w wielu szkoleniach bez „dalszego ciągu”. Nadzieja, że jeden strzał przy pomocy jednego szkolenia coś zmieni, jest płonna. Więcej szkoły korzystają uczestniczyć w programie, który ma zestaw szkoleń. Pojedyncze szkolenie może być wstępem do podjęcia decyzji o uczestnictwie w jakimś programie.

Tematyka zaczerpnięta z artykułu Angeli DiMichele Lalor i Charlesa Sperrazza
https://www.edutopia.org/article/how-school-leaders-can-support-effective-professional-development

Dodaj komentarz