Zainspirowana artykułem Ariel Sacks (link na dole) pomyślałam, że można wykorzystać jego pomysł w OK zeszycie.
Pomysł polega na zapisywaniu przez ucznia własnych codziennych refleksji. Refleksje mogą dotyczyć tematu lekcji lub innych spraw ważnych dla ucznia tego dnia.
Ariel Sacks nie ocenia refleksyjnego pamiętnika ucznia i ma do niego wgląd tylko, gdy uczeń go do tego zaprosi. Poprosił uczniów, aby prowadzili specjalny zeszyt do refleksji. Zaproponował, aby pierwszy wpis dotyczył wyboru zeszytu i przyrządów do pisania, czyli – W czym i czym lubię pisać?. Chętni uczniowie przeczytali swoje wpisy.
Następnego dnia nauczyciel zaproponował, aby wpis dotyczył refleksji – Po co piszemy, do czego przydatne jest pisanie, kiedy lubię pisać, a kiedy jest to dla mnie trudne? Po napisaniu refleksji na ten temat uczniowie chętnie dyskutowali o tym, co napisali.
Aby zachęcić uczniów do codziennych wpisów Ariel Sacks opowiedział im własną historię pisania pamiętnika, która doprowadziła go, do napisania i wydania książki.
Nauczyciel zaproponował uczniom: „Napiszcie przez pięć dni w tygodniu cokolwiek chcecie.” Uczniowie podchwycili pomysł.
Uczniowi sami decydują, jakie będą dalsze losy ich refleksji, czy dadzą ją w całości lub we fragmentach przeczytać nauczycielowi, a może przyjacielowi, a może pozostawią tylko dla siebie. Czasami uczniowie decydują, aby nauczyciel poprawił im tekst tylko redakcyjnie.
Nauczyciel ocenia tylko to, czy wpisy miały miejsce, czy nie.
Pomysł przypomina mi moje własne dobre doświadczenie z pisaniem. Nie byłam dobrą uczennica w szkole podstawowej i nie za bardzo szkoła uczyła mnie umiejętności pisania i ujmowania swoich myśli. Mając 13 lat poznałam kolegę z innego miasta, z którym kilka lat korespondowaliśmy. Pisaliśmy bardzo długie listy, nikt ich nie poprawiał. Kolega skończył psychologię, ale został znanym dziennikarzem, a ja matematykę, ale napisałam kilka książek dla nauczycieli. Myślę, że ta „wprawka” pomogła nam w późniejszym pisaniu.
Dlatego sadzę, że pomysł włączenia w OK zeszyt pamiętnika codziennych refleksji na dowolny temat, upublicznianych tylko na życzenie autora, może pomóc uczniom zarówno w refleksyjnym podejściu do życia, jak też w nauce pisania. Myślę, że w ten sposób można uczyć się formułowania refleksji i pisania na każdym przedmiocie.
Inspiracja artykułem:
https://www.edweek.org/tm/articles/2020/01/28/how-daybooks-helped-get-my-students-writing.html?cmp=eml-enl-cm-news3&M=59032733&U=1114171&UUID=df76b1a8f066e9404492b0ec63c63378
