Coś o mnie
Mój blog nazywa się: Moja oś świata. I to jest chyba prawda o mnie. Dziękuję Michałowi Szurkowi, że zwrócił mi uwagę na to, że oświata ma w sobie i oś i świat.
Zajmuję się oświatą już dosyć długo, leży mi ona na sercu. W oświacie zaczęłam pracować gdy miałam 22 lata, najpierw była to Politechnika Warszawska, potem licea warszawskie i przez rok – gimnazjum. Bardzo lubię rozmawiać na temat oświaty, szkoły, uczniów i metod nauczania. Zauważyłam, że z biegiem lat moje poglądy się wyostrzają i dlatego chętnie skonfrontuję je z innymi, dla których ten temat jest równie pasjonujący.
Z wykształcenia jestem matematykiem, ale już od dłuższego czasu wpisuję w różnych formularzach – nauczycielka. Może teraz trochę nadużywam tego terminu, bo od kilku lat już nie uczę w szkole, ale za to prowadzę szkolenia dla nauczycieli, więc jednak mam z nauczycielstwem dużo wspólnego.
Pracuję w Centrum Edukacji Obywatelskiej i jest to dla mnie bardzo odpowiednie miejsce, szczególnie dlatego, że moim zdaniem nie ma spełnionej „obywatelskości” bez dobrej szkoły. Szkoła jest dla mnie jakby odbiciem świata w mikro skali. Zapraszam na stronę www.ceo.org.pl, gdzie co tydzień zamieszczam komentarze rysunkowe, w których odbija się świat w szkole. Uwaga! Często mają one zabarwienie polityczne.
Zapraszam też na stronę oceniania kształtującego: www.ceo.org.pl/ok. OK to moja pasja. Od kiedy spotkałam się z tą ideą, zmieniło się moje spojrzenie na nauczanie. Sama stosowałam i nadal próbuję stosować OK w mojej pracy, więc nie jestem teoretykiem.
Inne moje pasje to: ceramika, rysunek i wszystko, co da się robić własnymi rękoma.
7 komentarzy
edunews
27 stycznia 2010 at 22:29Gdyby więcej nauczycieli zdecydowało się prowadzić własne blogi i wykorzystywać je w nauczaniu – polska szkoła byłaby w zupełnie innym miejscu. Zapraszamy do korzystania i współpracy z Edunews.pl – w końcu to serwis partnerski CEO 🙂
Po okejowsku :)
9 lutego 2010 at 08:57Danusiu, pięknie piszesz. Konkretnie i do ludzi, tak jak lubię. Wszystko rozumiem i nie muszę się przebijać przez gąszcz zbędnych słów.
Poniżej perełki z ankiety klas IV o OK. Do długiego delektowania 😉
„OK jest na pewno przyjemne dla uczniów i daje szansę na zdobywanie nowych umiejętności.”
Po co są pytania kluczowe – „Wiem jakiej szukam odpowiedzi”. Np.:
„Czym się różni flet od trąbki?”
„Ocena kształtująca to ocena mówiąca o uczniu.”
„To jest, że trzeba się kształtować, żeby się uczyć.”
„To jest to co nauczyciele próbują nam powiedzieć, czyli wpoić.”
„To program który pomaga uczniom zrozumieć lekcje i poprawić oceny.”
„Myślę że to wspomaganie ucznia.”
Pozdrawiam,
Ola
poradnia on-line
7 grudnia 2010 at 19:31Bardzo przyjazne miejsce, będę częstym gościem i jeśli pozwolisz chciałabym dodać odnośnik na moim blogu. Pozdrawiam:)
danuta
7 grudnia 2010 at 23:23Bardzo będzie mi milo. Danusia
Tomek
23 marca 2011 at 12:26Witam !
Cieszy mnie bardzo to, że coraz więcej miejsc w internecie poświęconych jest nowoczesnej edukacji, uwzględniającej najnowsze zdobycze psychologii, informacji o funkcjonowaniu ludzkiego mózgu itd. Niestety informacje te docierają tylko do tych, którzy mają świadomość zmieniejącego się w coraz szybszym tempie świata, a co za tym idzie i podejścia do nauki. Brak nuczania jak się uczyć optymalnie i z przyjemnością, brak nauczania myslenia, pracy zespołowej, szukania odpowiedzi, nowych rozwiązań. W zamian nasze dzieci karmione są informacjami do zapamiętania, często mało uzytecznymi. Probowałem zaangażować u siebie w mieście ludzi, obudzić ich świadomość ale opór jest ogromny. Część boi się zmian, część boi się podpaść władzom, część uważa te pomysły za zbyteczne. Chodziło mi między innymi o wprowadzenie w trakcie lekcji ćwiczeń z kinezjologii edukacyjnej, bardziej pożytecznego wykorzystania lekcji informatyki itp. Czy jest możliwe uruchomienie ruchu społecznego, który inicjował tekie zmiany i uświadamiał, że to dla dobra naszych dzieci i nas samych. To o czym wspomniałem to tylko kropla w morzu. Jestem gotowy do działania.
Natomiast co do nauczania matematyki to myślę, że dobrą pozycją jest ksiązka GEORGE POLYA – „Jak to rozwiązać”.
Pozdrawiam.
Danuta Sterna
26 marca 2011 at 13:45Witam
Miód na moje edukacyjne serce. Też ostatnio dużo myślę i czytam na temat tego – jak się człowiek uczy, jak działa mózg. Niestety większość publikacji na ten temat jest w języku angielskim, a ja nie czytam w nim bardzo biegle.
Na kongresie polskiego forum obywatelskiego bardzo ciekawie o mózgu mówiła Pani dr Marzena Żylińska z Torunia i Jacek Strzemieczny z CEO.
Może ten kongres może być takim wartościowym forum wymiany myśli?
Warto z nimi nawiązać kontakt i się wprosić.
Jacek Strzemieczny podesłał mi też bardzo dobrą stronę w języku angielskim: http://www.edutopia.org. Można się tam bezpłatnie zarejestrować.
Książki nie znałam, ale spróbuję zdobyć.
Pozdrawiam i witam na tym samym wózku
Danusia
Juryska
1 maja 2011 at 01:20„edunews mówi:
27 Styczeń 2010 o 22:29 | Odpowiedź
Gdyby więcej nauczycieli zdecydowało się prowadzić własne blogi i wykorzystywać je w nauczaniu – polska szkoła byłaby w zupełnie innym miejscu. Zapraszamy do korzystania i współpracy z Edunews.pl – w końcu to serwis partnerski CEO 🙂 ”
Myślę, że wzrasta liczba nauczycieli prowadzących blogi 😉